Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Dodatkowe fundusze z Unii dla polskich plantatorów truskawek i malin

13 czerwca 2007
W pracach nad reformą unijnego rynku owoców i warzyw Polsce udało się wynegocjować dodatkowe wsparcie dla plantatorów truskawek i malin. Przez najbliższe pięć lat będą oni dostawać dodatkowe dopłaty w wysokości 230 euro od hektara.

Dodatkowo na wniosek Polski Komisja Europejska zgodziła się, by dopłaty te mogły być uzupełniane z budżetu krajowego o 170 euro do poziomu 400 euro/ha.

Ministrowie rolnictwa krajów UE porozumieli się we wtorek w Luksemburgu co do założeń reformy unijnego rynku owoców i warzyw.

"Dzięki temu sektor ten będzie bardziej rynkowo ukierunkowany. Mam też nadzieję, że nasze działania skłonią Europejczyków do spożywania większej ilości owoców i warzyw" - powiedziała zadowolona z porozumienia komisarz ds. rolnictwa Mariann Fischer Boel.

Polska zabiegała, by unijne wsparcie do produkcji owoców miękkich wynosiło 400 euro, ale wicepremier, minister rolnictwa Andrzej Lepper nie krył w Luksemburgu zadowolenia z ostatecznego wyniku negocjacji.

"To tak naprawdę renegocjacja traktatu akcesyjnego. Będą dopłaty, których nie przewidziano w traktacie" - cieszył się na konferencji prasowej. "Gdyby to było 300 euro z Unii i 100 euro nasze, to byłbym całkiem zadowolony" - dodał.

Dodatkowe wsparcie dla polskich plantatorów ruszy od 2008 roku i będzie dotyczyło tylko owoców przeznaczonych do przetwórstwa. Plantacje truskawek i malin przeznaczonych do przetwórstwa to w Polsce ok. 50 tys. ha. Wbrew naleganiom Polski, dodatkowe wsparcie nie obejmie plantatorów innych owoców miękkich, jak porzeczki, agrest czy wiśnie. To dalsze ok. 35 tys. ha.

"Truskawki i maliny to dwie trzecie wszystkich plantacji (owoców) przeznaczonych do przetwórstwa w Polsce" - podkreślił Lepper, zapowiadając starania o objęcie wsparciem także produkcji pozostałych owoców miękkich.

Dodatkowe wsparcie dla polskich rolników sięgnie przez 5 lat ok. 55 mln euro. Z krajowego budżetu co roku trzeba będzie dopłacić ok. 33 mln złotych. Lepper zapowiedział rozmowy w koalicyjnymi partnerami w tej sprawie i uruchomienie niewykorzystanych środków pozostających co roku do dyspozycji Ministerstwa Rolnictwa.

Dotychczasowa organizacja rynku owoców i warzyw w Unii Europejskiej była niekorzystna dla polskich rolników. Dodatkowym wsparciem objęta była tylko produkcja cytrusów, brzoskwiń, fig, niektórych gatunków gruszek i śliwek (nieuprawianych w Polsce) oraz winogron (przeznaczonych na rodzynki). W Polsce korzystali z niego jedynie plantatorzy pomidorów przeznaczonych do przetwórstwa.

Zaproponowane w styczniu przez Komisję Europejską rozporządzenie zakłada przede wszystkim rozłożone w czasie zastąpienie dopłat do produkcji płatnościami od hektara upraw (na rynku pomidorów okres przejściowy ma trwać do 2011 roku). Podobny system wprowadzono w innych sektorach w 2003 roku. Wstępny projekt nie obejmował owoców miękkich, ale rząd postanowił "przy okazji" reformy upomnieć się o polskich rolników, protestując przeciwko ich dyskryminacji.

Wsparcia udzielili eurodeputowani, którzy w zeszłym tygodniu w niewiążącej rezolucji opowiedzieli się za dopłatami obszarowymi dla plantatorów owoców miękkich w wysokości 230 euro.

Drugim filarem reformy jest nacisk na zrzeszanie się rolników w tzw. organizacjach producenckich (OP). W Polsce jest ich w tej chwili zaledwie siedem, tymczasem dają one rolnikom dodatkowe możliwości wsparcia i rozwoju produkcji. W nowych krajach członkowskich unijne dofinansowanie działań OP ma sięgnąć 60 proc. Dodatkowe wsparcie przewidziano także dla grup producenckich - zalążków przyszłych organizacji, co także jest korzystne dla Polski.

By zachęcić do zrzeszania się w OP, Komisja Europejska przeforsowała zapis, że wsparcie tzw. zarządzania kryzysowego i zapobiegania kryzysom będzie możliwe tylko poprzez programy operacyjne OP. Zaledwie przez trzy lata ze wsparcia będą mogli korzystać rolnicy niezrzeszeni, ale warunkiem będzie podpisanie z OP kontraktu. Będzie im przysługiwało 75 proc. finansowanego przez UE wsparcia w porównaniu z rolnikami zrzeszonymi.

Środki na zarządzanie kryzysowe będą mogły być przeznaczone m.in. na szkolenia, promocje, zabezpieczenie kredytów bankowych albo ubezpieczenie plonów.

W ramach reformy Komisja Europejska zaproponowała sfinansowanie programu dożywiania dzieci w szkołach owocami, by promować zdrowe odżywianie i zwalczać nadwagę. KE szacuje, że będzie to kosztowało ok. 100 mln euro rocznie. Ministrowie rolnictwa dali zielone światło dla tego projektu, zachęcając KE do dalszych prac i sprecyzowania szczegółów.

Wartość produkcji owoców i warzyw w 2005 roku sięgnęła w UE blisko 45 mld euro. Ponad połowa z tego przypada na Hiszpanię i Włochy; kolejnymi producentami są: Francja, Grecja, Holandia, Niemcy i Polska. Unijne wsparcie w sektorze owoców i warzyw wynosi 1,5 mld euro rocznie, w ramach dopłat dla rolników, i po reformie ma pozostać na niezmienionym poziomie.

POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę