Bank Gospodarki Żywnościowej podał, że w okresie pierwszych 4 miesięcy br. polski eksport oleju rzepakowego był znacznie wyższy, a import niższy niż o tej samej porze w 2012 roku. Podczas gdy rok temu zanotowaliśmy deficyt w handlu, w bieżącym roku wystąpiła znaczna nadwyżka.
Wg wstępnych danych Ministerstwa Finansów (za MRiRW) od początku stycznia do końca kwietnia br. wyeksportowano z Polski prawie 64 tys. t oleju rzepakowego. W stosunku do tego samego okresu w 2012 roku wolumen wywozu wzrósł aż o 104 proc. Wzrost wartości eksportu w euro był mniejszy i wyniósł 90 proc.
Największym odbiorcą oleju rzepakowego były Czechy (z 41-procentowym udziałem w wolumenie eksportu tego surowca z Polski), Słowacja (26 proc.) oraz Niemcy (14 proc.).
Odwrotnie niż w przypadku eksportu, import oleju rzepakowego w ciągu pierwszych 4 miesięcy br. był mniejszy niż przed rokiem. Wyniósł on blisko 26 tys. t, tj. o prawie 20 proc. mniej niż w tym samym okresie 2012 roku. Największym dostawcą oleju rzepakowego do Polski były Czechy (ich udział w imporcie wyniósł 65 proc.), za nimi uplasowały się Niemcy (31 proc.).
Saldo w polskim handlu zagranicznym olejem rzepakowym w okresie pierwszych 4 miesięcy br. było dodatnie i wyniosło 33,5 mln EUR. Dla porównania, w tym samym okresie 2012 r. saldo handlu było ujemne. Nadwyżka importu nad eksportem wynosiła 1,5 mln EUR.