W ocenie ekspertów Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju zdecydowana poprawa warunków pogodowych w kraju oraz całej Europie pozwala na bardziej optymistyczne niż jeszcze miesiąc temu prognozowanie tegorocznych zbiorów rzepaku.
Jak podkreśla Ewa Myśliwiec z PSPO deszcz pomógł rzepakowi Ostatnie opady deszczu dodatnio wpływają bowiem na wypełnianie nasion rzepaku ozimego oraz na dobrze rokujący stan plantacji rzepaku jarego. Ponadto splot kilku korzystnych dla plonowania rzepaku czynników sprawia, że coraz bardziej uprawnione staje się zrewidowanie w górę wcześniejszych bardzo pesymistycznych szacunków.
Zdaniem PSPO pomimo spodziewanych w tym roku niższych zbiorów rzepaku rodzimego nie należy jednak spodziewać się wzmożonego popytu na ten surowiec ze strony zakładów tłuszczowych w całej Europie. Trudna sytuacja finansowe całego sektora (bardzo niskie marże) oraz skomplikowana sytuacja na rynkach zbytu będą musiały znaleźć odzwierciedlenie w cenach surowca.