Dobre, bo tradycyjne

Prawie 80 wystawców z pięciu województw weźmie udział w siódmej edycji Polskich Smaków organizowanych przez Praską Giełdę Spożywczą. Wystawią oni wędliny i inne produkty mięsne, ryby, przetwory mleczne, zbożowe i owocowo-warzywne, różne gatunki pieczywa, miody, nalewki, desery i napoje, które są wytwarzane przy zastosowaniu starych, tradycyjnych receptur i technologii.

VII Dni Produktów Tradycyjnych Polskie Smaki będą gościć producentów z województw: kujawsko-pomorskiego, mazowieckiego, śląskiego, świętokrzyskiego i wielkopolskiego. Będą to zarówno małe, rodzinne przetwórnie, gospodarstwa agroturystyczne, restauracje, jak i większe przedsiębiorstwa. Łączy je jedno: wytwarzają najlepszą jakościowo żywność tradycyjnymi metodami, przy zastosowaniu tylko naturalnych składników. Wiele tych receptur pochodzi sprzed stu i więcej lat i dopiero niedawno zostały odkurzone.
Po raz pierwszy na terenie praskiej giełdy zobaczymy produkty z województwa śląskiego, gdzie tradycje kulinarne są cały czas pielęgnowane. Będzie można skosztować takich smakołyków, jak krepel (pączek), buchta (kluski na parze) czy też sery góralskie (bryndza, redykołka, oscypek), różne gatunki pieczywa, makaronów czy też miody i nalewki.
Z kolei z województwa kujawsko-pomorskiego zostaną przywiezione takie potrawy, jak pieczona szynka bernardyńska, soki, syropy i inne przetwory z warzyw i owoców. Jedno z gospodarstw agroturystycznych będzie się z kolei chwalić lodami wytwarzanymi tylko z naturalnych składników, wytwarzanych metodami ekologicznymi.
Ciekawa tradycyjnie będzie także oferta z Wielkopolski, gdzie mamy bardzo silne rolnictwo i sektor spożywczy. Poznań i inne miasta oraz wsie mogą się pochwalić znakomitymi wyrobami zbożowymi, cukierniczymi, ale także przetworami ziemniaczanymi i mięsnymi. W tym regionie trwają intensywne prace nad odnowieniem polskich ras trzody chlewnej.
Po raz drugi na Polskich Smakach będą reprezentowani producenci ze Świętokrzyskiego. Pokażą oni cała gamę wyrobów mleczarskich (sery, twarogi), mięsnych (np. szynka sznurowana wąchocka, kiełbasa swojska wąchocka hycowana, kiełbasa łosieńska, salceson chaniak).
Oczywiście nie może zabraknąć również producentów z Mazowsza. Tutaj także działa wiele firm produkujących tradycyjną żywność. Dotyczy to zarówno masarni, jak i zakładów przetwórstwa zbożowego. Pokazane będą też różnego rodzaju placki, ciasta, makarony, ale także dania z ryb, miody, napoje.
Polskie Smaki będą odbywały się na terenie Praskiej Giełdy Spożywczej w Ząbkach przez dwa dni: 18 i 19 maja. Dzięki takim imprezom mają być nie tylko promowane naturalne produkty spożywcze, ale ma być także tworzony krajowy rynek na te wyroby. I to już przynosi efekty, bo coraz więcej hurtowników i sklepów jest zainteresowana, aby mieć w swojej ofercie tradycyjną żywność. Dzieje się tak, mimo że wędliny, sery, dżemy, powidła, chleb czy bułki, które produkuje się z naturalnych składników, są droższe od żywności wytwarzanej metodami przemysłowymi. W tym jednak przypadku wyższa cena oznacza także wyższą jakość. Korzystają na tym nie tylko rolnicy i przetwórcy, ale przez rozwijanie tego segmentu rynku udaje się uratować bardzo cenną część naszej kultury - czyli polską kuchnię, a ponadto na rynek trafiają najzdrowsze wyroby. Niemniej istotne jest także to, że polskie tradycyjne produkty żywnościowe znajdują coraz więcej konsumentów za granicą.