Jak podała FAMMU/FAPA, od początku roku do 27 maja Australijczycy wykorzystali w 49 proc. roczny kontyngent taryfowy (19 186 ton) na dostawy mięsa owczego do krajów Unii Europejskiej.
W 2012 r. wykorzystanie tego kontyngentu ukształtowało się na poziomie 89 proc. Niepełna realizacja kwoty wynikała ze spowolnienia gospodarczego we Wspólnocie, co z kolei wpłynęło na zmniejszenie zakupów mięsa owczego przez konsumentów unijnych. Pomimo tego, że sytuacja w UE nadal nie jest w pełni stabilna, zwiększony poziom wypełnienia kontyngentu przez Australijczyków w br. świadczy o tym, iż rynek nieco odbił się od dna.
Na początku 2013 r. więcej taniego mięsa trafiło na rynek z Nowej Zelandii, co wynikało z niekorzystnych warunków pogodowych w tym kraju (susza). Obecnie wpływ suszy jest już mniejszy, skłaniając farmerów nowozelandzkich do zatrzymywania zwierząt w stadach, co skutkuje mniejszą podażą mięsa. Mniejsza ilość taniego mięsa z Nowej Zelandii zwiększa szansę na zwiększenia eksportu przez Australię.