Do 3 lutego nie będzie strajku generalnego na kolei. Taką decyzją podjął Krajowy Komitet Strajkowy kolejowych związków zawodowych po rozmowach z rządem. Kolejowi związkowcy zablokowali dziś ruch na kilku węzłach. W Krakowie protest około stu osób ma się skończyć 0 13. Związkowcy zablokowali tam tory między dworcami Głównym i Kraków-Płaszów. W rezultacie między dworcami zorganizowano komunikację zastępczą.
Inne protesty już się zakończyły. Zwiazkowcy wyszli na tory w Szczecinie, Tarnowskich Górach, Białymstoku, Lublinie, Gdyni i Kielcach. Strajk na stacji Szczecin Główny spowodował całkowite wstrzymanie ruchu pociągów, co spowodowało spore utrudnienia dla pasażerów w całym regionie. Kilka pociągów nie odjechało z dworca w Tarnowskich Górach, przez co wielu uczniów nie dojechało do szkół. W Kielcach podróżni, którzy nie mogli dojechać do miasta koleją, byli dowożeni autobusami.
Pikieta kolejarzy na dworcu Poznań Główny została natomiast odwołana w ostatniej chwili. Zdecydował o tym ogólnopolski komitet strajkowy. Zarząd PKP szacuje, że w rezultacie protestów 35 pociągów opóźniło się o łącznie 1250 minut. Jeden pociąg został odwołany, trasy 16 zostały skrócone. Dane te nie obejmują strajku w Krakowie.
Kolejarze sprzeciwiają się likwidowaniu przewozów regionalnych, a co za tym idzie zwolnieniom. Domagają się też zaprzestania powoływania spółek kolejowych z udziałem samorządów.