Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Dezinformacja w sprawie ustawy o OZE

20 lutego 2015
Greenpeace dotarł do informacji, z których wynika, że na zlecenie największych spółek energetycznych przygotowana została kampania dezinformująca społeczeństwo i parlamentarzystów w sprawie ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE)
Kampania została przygotowana w celu zdyskredytowania poprawki wprowadzającej taryfy gwarantowane, czyli stałe ceny na energię produkowaną przez obywateli w przydomowych mikroelektrowniach. Z takiego rozwiązania mogłoby skorzystać około miliona osób a jego koszt stanowiłby zaledwie 2,2% całości kosztów systemu wsparcia OZE. To kwota zbliżona do ulgi cenowej, jaką rząd przygotował w ustawie o OZE dla przemysłu energochłonnego.
Do udziału w kampanii mają być zachęcani eksperci, których zadaniem jest przygotowanie tekstów oraz komentarzy w programach telewizyjnych i radiowych.
 
- Jesteśmy świadkami tworzenia prawa pod dyktando spółek energetycznych, które w nieuczciwy sposób chcą odebrać obywatelom możliwość produkowania czystej energii. Czarny PR to żadna nowość w świecie polityki i biznesu, ale tym razem używa się go wobec obywateli, wypaczając definicję prosumenta i sugerując, że głównym celem osób, które chcą uniezależnić się od konwnencjonalnej energetyki jest chęć oszukania państwa i współobywateli. - mówi Robert Cyglicki, dyrektor Greenpeace Polska.
 
Z opisu kampanii wynika, że poprawka prosumencka ma być zdyskredytowana w oczach społeczeństwa poprzez granie na prostych emocjach: lęku przed wzrostem cen oraz wzajemnej nieufności Polaków poprzez sugerowanie, że „pseudo-prosumenci” będą okradali państwo i innych ludzi.
 - Kampania ma podkreślać rzekome pole do nadużyć w systemie taryf gwarantowanych poprzez sugerowanie, że „pseudo-prosumenci” będą okradali państwo i innych ludzi. Ponadto kampania podkreśla, że koszty taryf gwarantowanych (które w rzeczywistości wynoszą 2,2%) to ogromny koszt, który mieliby dodatkowo ponieść wszyscy Polacy. Przekonywać o tym mają nas eksperci, którzy jednocześnie pomijają fakt, że spółki energetyczne od blisko 10 lat czerpią nieuzasadnione zyski z dopłat do spalania węgla z biomasą i w ramach nowej ustawy o OZE nadal będą je pomnażać – informuje Grenpeace.


POWIĄZANE

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...

Świadczenie 500 plus, a od początku 2024 roku podwyższone do 800 plus, wypłacane...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę