FAMMU/FAPA podała, że według najnowszych danych Agencji Rynku Rolnego (ARR) w okresie od kwietnia do końca listopada 2013 r. do podmiotów skupujących w Polsce dostarczono ok. 6,7 mln ton mleka, czyli o ok. 0,58 proc. więcej niż w analogicznym przedziale czasowym ubiegłego roku.
Stopień wykorzystania kwot indywidualnych przysługujących dostawcom hurtowym po 8 miesiącach roku kwotowego 2012/2013 (kwiecień/marzec) wyniósł ok. 68,04%, natomiast szacunkowy stopień wykorzystania kwoty krajowej dostaw ukształtował się na poziomie 67,85%. W jedenastym miesiącu 2013 r. do podmiotów skupujących dostarczono 772,8 mln kg mleka, czyli o 6,4% mniej niż miesiąc wcześniej, ale o 4% więcej niż przed rokiem.
Przydział kwoty dostaw hurtowych na 8 miesięcy sezonu 2013/2014 to 6,6 mln ton (przy założeniu, że kwota sprzedaży bezpośredniej obejmie 0,16% całkowitej kwoty mlecznej), zatem obecnie limit przekroczony jest o ok. 1,46% (podobne przekroczenie kwoty oszacowanej na 8 miesięcy notowano przed rokiem).
Według szacunków analityków ARR, jeśli dynamika skupu mleka z ostatnich 8 miesięcy utrzyma się na porównywalnym poziomie, w następnych okresach może dojść do przekroczenia przez Polskę kwoty krajowej dostaw o ponad 1% w roku kwotowym 2013/14. Kwota krajowa przysługująca Polsce na sezon 2013/2014 wynosi 10,0558 mln ton i jest dzielona na dostawy hurtowe i sprzedaż bezpośrednią.
Jeżeli produkcja mleka przekroczy wyznaczony przez Komisję Europejską limit, to KE może nałożyć kary finansowe na producentów mleka. Karna opłata wynosi 27,83 EUR/100 kg mleka wyprodukowanych ponad limit (ok. 1,2 PLN/kg). Taka sytuacja po wejściu Polski do UE miała miejsce tylko 2 razy - w sezonie 2005/2006, kiedy krajowa kwota dostaw została przekroczona o 3,4%, a nadprodukcja wyniosła 296 tys. ton, w związku z czym rolnicy zapłacili łącznie ponad 64 mln EUR kary oraz w ubiegłym sezonie - 2012/13, gdy limit został przekroczony o 0,15% (14 mln kg nadprodukcji), za co Polska musiała uiścić opłatę karną w wysokości 4 mln EUR.
8822546
1
.png)
Zaloguj przez Facebook
