Polska chce wprowadzić od stycznia embargo na import ukraińskich towarów - dowiedziała się nieoficjalnie Informacyjna Agencja Radiowa. Najpierw zakazem miałby zostać objęty miód. Ma to być reakcja na przedłużający się zakaz eksportu polskiego mięsa na Ukrainę. Ministerstwo Rolnictwa nie komentowało wczoraj tych informacji, podkreśliło, że nie ma takiej decyzji.
Główny lekarz weterynarii Ewa Lech także nie potwierdziła tych doniesień. - Decyzję o embargu może podejmować tylko Komisja Europejska - zaznaczyła w rozmowie z "Rz". Ukraina eksportuje na rynek unijny ok. 5,5 tys. ton miodu rocznie.