biogaz, biometan, biopaliwa_ptak 2025

Czeka nas bitwa z ludowcami o podatki dla rolników

25 listopada 2011
Byle nie skończyła się farsą reform
To, że na wprowadzeniu podatku dochodowego rolnicy w przeważającej większości nie stracą, jest oczywiste. Wie to każdy, kto chociaż pobieżnie przyjrzał się strukturze polskiego rolnictwa.

Ostatni spis rolny wyraźnie pokazał, że choć zaczyna przybywać gospodarstw średnich i dużych, to nadal przeważają małe spłachetki ziemi, z trudem utrzymujące właścicieli i ich rodziny. A i to tylko z uwagi na unijne dopłaty. To dlatego i sami rolnicy, i ludowcy z takim spokojem przyjmują dziś zapowiedź reformy.

Nie oznacza to jednak, że cały proces przebiegnie w atmosferze wzajemnego zrozumienia, przytakiwania, gładko i spokojnie. Główna oś sporu nie dotyczy dziś tego, czy podatek dochodowy w rolnictwie wprowadzać, ale jak to zrobić.

W klasycznym wydaniu, podatek i składki płacone od dochodu byłyby niskie lub wręcz żadne dla tych, którzy mają znikome dochody. Ale na taką stratę budżet mógłby sobie pozwolić. Z nadwyżką rekompensowałyby ją wpływ od nielicznych, ale coraz lepiej radzących sobie gospodarstw średnich i dużych. To w wielu przypadkach naprawdę sprawne organizacyjnie i finansowo przedsiębiorstwa.

I tu pojawia się kłopot. Nad bogatszymi rolnikami swoją opiekuńczą tarczę usiłują roztoczyć ludowcy, twardo obstający przy tym, że rolnikom powinno się dać wybór – czy chcą płacić podatek rolny, czy dochodowy, albo też wybór, czy ma być to podatek płacony od rzeczywistych dochodów, czy też jakaś forma ryczałtu. O takie rozwiązania koalicjant premiera Tuska stoczy w najbliższym roku pewnie nie jedną bitwę. Cel jest prosty: tak skonstruować system opodatkowania rolnictwa, by biedny rolnik nie płacił wcale, a bogaty mniej, niż musi płacić dzisiaj. Jeśli tym koalicyjnym zabiegom premier ulegnie, zamiast efektywnej reformy, czaka nas efektowna farsa.



POWIĄZANE

Na łamach Klubu Jagiellońskiego Kamil Wons kreśli obraz nowego podziału, który r...

GUS raportuje stabilność i „odporność” polskiego rolnictwa. Na wsi widzimy co in...

Papryka, jabłka, zboże… To nie gest dobroci, ale dramat bezsilności. Polska wieś...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę