Dramat cypryjskich hodowców owiec i kóz. Unijny sąd nakazał wybicie prawie 1/4 populacji zwierząt w związku z rozprzestrzenieniem się w stadach tzw. trzęsawki. Farmerzy nie zgadzają się na tak drastyczne kroki i ostrzegają rząd, że będą walczyć o duże odszkodowania.
Choroba wywoływana przez priony i ma bardzo długi przebieg. Na Cypr została przywieziona 15 lat temu wraz z transportem zwierząt z Niemiec. Od tej pory liczba zainfekowanych zwierząt stale rośnie. Pierwsza zareagowała Francja, która domagał się bardziej stanowczych kroków ze strony cypryjskich władz.
W tej sprawie wyrok wydał już unijny sąd. Zgodnie z decyzją do ubojni powinno trafić ponad 100 tysięcy zwierząt. To 1/4 całej populacji. Farmerzy są zdruzgotani, bo hodowla owiec i kóz, to często jedyne źródło utrzymania. Ostrzegają władze, że będą walczyć o odszkodowania, sięgające nawet 90 euro za każde sztukę.