Jak pisze ,,Rzeczpospolita'', lekki alkohol z jabłek sprzedaje już 40 procent sklepów z alkoholem. Jego producenci liczą na więcej.
Krajowe cydry zaczęły zalewać rynek w ubiegłym roku. Oprócz Ambry i Barteksu zadebiutowały wówczas Kompania Piwowarska z Green Mill Cider oraz Warwin z Warką Cider (firma sprzedaje także Warkę Perry, czyli lekki alkohol z gruszek). Jesienią dołączyła do nich spółka Jantoń z Cydrem Dobrońskim.
Moda na - do niedawna prawie nieznany u nas - cydr - to m.in. efekt obniżenia stawki akcyzy. Od 1 stycznia 2013 r. wynosi ona 97 zł na 1 hl cydru o zawartości alkoholu do 5 proc. Wcześniej było to 158 zł.
Cydr sprzedają już cztery na dziesięć sklepów handlujących w Polsce alkoholem. Dla porównania: w przypadku win udział ten wynosi 80 proc., a piwa 100 proc. Ciągle jednak cydr to napój niszowy. W oparciu o dane Centrum Monitorowania Rynku Jacek Jantoń szacuje, że w 2013 r. na cydr mogło przypaść 1,5 proc. sprzedaży wyrobów winiarskich, której wartość sięgnęła 1,9 mld zł.