Wraz z narastaniem kryzysu gospodarczego już w roku ubiegłym zmniejszył się popyt na produkty spożywcze zawierające cukier, przy równoczesnym wzroście popytu na cukier, mimo rosnących jego cen. Do takich wniosków doszli autorzy 35 (maj 2009) raportu "Rynek cukru - stan i perspektywy" publikowanego w znanej i cenionej serii wydawniczej analiz rynkowych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej - Państwowego Instytutu Badawczego.
Co piszą autorzy o handlu wewnętrznym cukrem? Po kilkuletnim okresie tanienia cukru jego ceny detaliczne zaczęły szybko wzrastać, z 2,55 zł/kg we wrześniu 2008 r. do 3,31 zł/kg w marcu 2009 r. W ciągu sześciu miesięcy ceny detaliczne cukru paczkowanego wzrosły o ok. 30% i prawdopodobnie tendencja ta utrzyma się dłużej.
W 2009 r. nastąpią duże zmiany w handlu zagranicznym cukrem wskutek małej produkcji w kampanii 2008/9. Eksport zmniejszy się do około 80 tys. ton, tj. w ujęciu wartościowym 30 mln euro. Jednocześnie w całym roku bieżącym import zaopatrzeniowy sięgnie 300 tys. ton o wartości 156 mln euro. Dlaczego aż 300 tys. ton trzeba importować? Ponieważ w porównaniu z kampanią 1996/97 liczba cukrowni średnich zmniejszyła się z 27 do 4, cukrownie małe przestały istnieć, a spośród 19 w ogóle czynnych w kampanii 2008/9 aż 15 zalicza do dużych w skali krajowej, ale produkcja cukru i zdolności przerobu buraków większości z nich są mniejsze od przeciętnych w Unii Europejskiej.
Warto zauważyć, że na mocy rozporządzenia Komisji Europejskiej (WE nr 947 z 26 września 2008 r.) zawieszone zostały refundacje eksportowe dla cukru białego oraz cukru surowego wywożonego w stanie nieprzetworzonym. Kiedy może nastąpić interwencja na rynku cukru? Znów zgodnie z unijną Wspólną Polityką Rolna w przypadku gdy ceny rynkowe cukru spadną poniżej poziomu 80% ceny referencyjnej, ustalonej na następny rok gospodarczy, Agencja Rynku Rolnego będzie mogła podjąć interwencyjny skup. Według prawodawstwa Unii Europejskiej ARR w latach gospodarczych 2007/8 - 2009/10 może skupić w ramach interwencji 63,5 tys. ton w każdym roku.