FAMMU/FAPA poinformowała, że rynek rzepaku i roślin oleistych jest chwiejny, a języczkiem u wagi jest pogoda w USA, która wpływa na opóźnienia zasiewów. Z drugiej strony poprawa uwilgotnienia gleb polepsza perspektywy dla letnich zbiorów.
W ciągu ubiegłego tygodnia na giełdzie Matif w Paryżu rzepak w kontrakcie na sierpień staniał o 2 proc., do 426,5 Euro/t (wobec 434 Euro/t przed dwoma tygodniami) podążając za spadkiem cen Canoli w Winnipeg. Perspektywy letnich zbiorów rzepaku w Unii pozostają dobre. Aktywność rynku jest mała, a producenci z oporami pozbywają się zapasów ze starych zbiorów.
Prawdopodobnie za około 2 tygodnie, w miarę zbliżania się zbiorów, wzrośnie aktywność na rynku rzepaku. W Rotterdamie ceny surowców oleistych zostały pociągnięte w dół przez rynek terminowy.
W Winnipeg kanadyjska Canola w kontrakcie na lipiec 2013 w ciągu tygodnia staniała o 4 proc. z 645,5 CAD/t do 619,9 CAD/t tj. poziomu najniższego od trzech tygodni głównie na skutek wyprzedaży rzepaku przez farmerów, co przyczyniło się do wzrostu podaży na rynku rzeczywistym.
W Chicago na skutek opóźnień zasiewów soi w USA na skutek zbyt mokrej pogody przy ograniczonej podaży soi na amerykańskim rynku w ciągu tygodnia majowy kontrakt na soję umocnił wartość o 2,1% do 561,2 USD/t (przez 2 tyg. wzrost o 1,9 proc.) wbrew materializacji rekordowych zbiorów soi w Ameryce Południowej.
W miniony czwartek brazylijska rządowa agencja Conab zmniejszyła nieznacznie prognozy zbiorów soi z 81,5 mln ton do 81,3 mln ton, co dalej pozostaje rekordowym poziomem.