Chiny są trzecim producentem mleka na świecie

Bank Gospodarki Żywnościowej informuje, że szybki rozwój miast, w tym pojawienie się restauracji typu Pizza Hut, oraz przejęcie zachodnich wzorców konsumpcji, skutkowały w ostatnich latach dynamicznym wzrostem sektora mleczarskiego w Chinach. Według danych Euromonitor w 2010 r. wartość sprzedaży przetworów mleczarskich osiągnęła 27,43 mld USD.
W tym czasie, zgodnie z wyliczeniami Rabobanku, wolumen sprzedaży produktów płynnych wyniósł 30 mln l, tj. niemal się podwoił w ciągu 7 lat.
Największe przyrosty odnotowywano w przypadku napojów na bazie mleka (o 26% rocznie), mleka smakowego (wzrost o 16%), mleka dla dzieci (o 14%) oraz jogurtów (o 13% rocznie). Jedyną kategorią produktów tracącą na znaczeniu było mleko w proszku przeznaczone dla osób dorosłych -- spadek wolumenu sprzedaży o 8% rocznie.
Chiny obecnie są trzecim globalnym producentem mleka -- po Indiach i USA. Niemniej, spożycie mleka per capita jest nadal istotnie niższe niż na świecie. W 2007 r. przeciętny mieszkaniec Państwa Środka konsumował średnio 28 litrów mleka rocznie, a w 1985 r. zaledwie 5 litrów (dla porównania w Polsce w 2011 r. było to 193 litrów mleka plus 4,2 kg masła).
Mimo szybko rosnącej produkcji mleka - w latach 1985-2010 zwiększyła się ona ponad 7-krotnie - Chiny nadal są w dużym stopniu uzależnione od importu. W 2010 r. wolumen przywozu mleka w proszku (w tym serwatki) do Państwa Środka zwiększył się o 51% do 514 tys. t, zaś wartość osiągnęła poziom 1,9 mld USD, co oznacza przyrost o 92% w skali roku. Według danych GTA (za Komisją Europejską) w 2011 r. wolumen importu odtłuszczonego mleka w proszku (OMP) wzrósł o kolejne 47% do 129,9 tys. t, zaś mleka pełnego (PMP) obniżył się o prawie 2% do 319,7 tys. ton.
Warto zwrócić też uwagę za rosnące w ostatnim czasie zakupy masła przez Chiny. Od 2008 r. do 2011 r. przywóz masła zwiększył się ponad 2-krotnie do 18,3 tys. ton.
Wiele wskazuje na to, że dynamiczny rozwój sektora mleczarskiego w Chinach utrzyma się także w kolejnych latach. Według firmy McKinsey, w 2005 r. niewiele ponad 20% gospodarstw domowych w chińskich miastach można było zaliczyć do klasy średniej. Jednak w 2020 r. odsetek ten ma wzrosnąć do prawie 80%. Wzrost dochodów ludności, urbanizacja, rozwój sieci fast food przyczyniają się do zmiany nawyków żywieniowych i coraz częstszego spożywania przetworów mleczarskich, w tym np. praktycznie nieznanych do tej pory serów.