Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Chiny, nadzieja rynku win

5 stycznia 2016
Od niedzieli do czwartku potrwają w Bordeaux światowe targi win Vinexpo 2013, należące do największych na świecie. Chiny, w których rośnie popyt na wino, są na nich coraz bardziej obecne.

W winiarskim salonie, który odbywa się na zmianę w Bordeaux i w Hongkongu, uczestniczy 45-50 tys. winiarzy, kupców, dystrybutorów i producentów. Swoje wina prezentuje ok. 2 400 wystawców z 44 krajów.
O ile w 2011 roku wystawców chińskich było tylko dwóch, w tym roku jest ich już 18 w pawilonie Syczuanu.
Według obszernych badań przeprowadzonych przez UBIFRANCE - agencję promującą eksport i wspierającą kontakty gospodarcze firm francuskich z zagranicą - Chiny już stały się trzecim rynkiem dla win francuskich, a w 2016 r. będą pod względem wartości drugim rynkiem w świecie.
Salon winiarski, który w niedzielę otworzy minister rolnictwa Stephane le Foll, zbiega się w czasie z możliwością obłożenia w Chinach większymi cłami wwozowymi win europejskich. Na początku czerwca Bruksela postanowiła nałożyć tymczasowe cła na chińskie panele solarne, na co Pekin zareagował retorsjami handlowymi i wszczął postępowanie antydumpingowe w sprawie europejskich win.
- To nie nasza wojna - uważają przedstawiciele przemysłu winiarskiego, który może stać się zakładnikiem w sporze handlowym "niemającym nic wspólnego z winem" - tłumaczy Allan Sichel, prezes spółki bordoskich kupców. Na razie w regionie Bordeaux, dla którego Chiny są podstawowym rynkiem, bordoskie podmioty rynkowe mówią, że zachowują czujność, ale alarmu nie ma.
Świat win i napojów alkoholowych może wznieść toast za wzrost światowego spożycia wina; mimo kryzysu gospodarczego przewiduje się dalszy jego wzrost o 5,13 proc. do 2016 r. W ostatnich latach konsumpcja wina rosła o 2,83 proc. rocznie, osiągając w 2011 r. 2,6 mld skrzynek po 12 butelek każda.
- Nigdy jeszcze nie pito tyle wina, co obecnie - twierdzi przewodniczący Vinexpo Xavier de Eizaguirre.
Chiny, już od dawna największy rynek ze względu na swój potencjał (200-250 mln konsumentów), są dopiero na progu konsumpcji wina. Wynosi ona obecnie 1,4 litra na mieszkańca rocznie, podczas gdy we Francji są to 52 litry czy 23 w Zjednoczonym Królestwie. W Chinach wraz z upodobaniem do win europejskich rośnie też siła nabywcza, a we Francji, odwrotnie, wina pije się coraz mniej.
Na Vinexpo 35 proc. zwiedzających to goście zagraniczni, z czego jedna trzecia z Azji - zaznacza dyrektor targów Robert Beynat. Według niego w Chinach wino to produkt przyszłości, o czym dobrze wiedzą działający na chińskim rynku operatorzy.
O rosnącym tam popycie na wina świadczyć może m.in. zwiększenie o połowę powierzchni wystawienniczej przyszłorocznego Vinexpo 2014 w Hongkongu, regionie, który nie był historycznie dobrym rynkiem dla win.
Na Vinexpo 2013 kryzys gospodarczy widać jednak wyraźnie: znacząco zmalała powierzchnia zajmowana przez potentatów produkcji win europejskich - Hiszpanię i Włochy, w których też zmalały subwencje. Korzystają na tym inni - po raz pierwszy na targach swoje pawilony mają Japończycy i Meksykanie.
Vinexpo pozwala też ocenić trendy i zmiany smaku. Na przykład rośnie ostatnio zainteresowanie winami różowymi - produkowanymi z czarnych winogron, ale krócej fermentowanego razem ze skórkami, co nadaje winu różowy kolor - powiedział de Eizaguirre.
Jednak Chiny to nie jedyny rynek dla europejskiego winiarstwa. Pierwszym są jeszcze nadal Stany Zjednoczone, ważnym - Rosja oraz wschodzące pod tym względem rynki Indii i Brazylii.

POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę