Dzięki zmianom w przepisach o podatku dochodowym od osób fizycznych chcemy umożliwić rolnikom tzw. sprzedaż bezpośrednią, co ma ograniczyć szarą strefę na wsi - powiedział w środę dziennikarzom senator PO Andrzej Grzyb.
"Dziś na posiedzeniu plenarnym Senatu będziemy procedowali zmianę ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o swobodzie działalności gospodarczej i choć zmiany są małe, to bardzo istotne" - mówił Grzyb podczas spotkania z dziennikarzami.
Dodał, że senacka nowela ma umożliwić rolnikom tzw. sprzedaż bezpośrednią, umożliwiającą im uzyskiwanie przychodów ze sprzedaży przetworzonych samodzielnie produktów roślinnych i zwierzęcych.
Jak tłumaczył, choć taka działalność nie jest nowością, to dotychczas nie było to uregulowane. "Chcemy tę rzecz umocować prawnie i wyjąć z szarej strefy" - podkreślił.
W jego opinii, zmiany w przepisach najbardziej są oczekiwane przez gospodynie wiejskie, szczególnie te, które działają aktywnie w Kole Gospodyń Wiejskich. "Ta ustawa umocuje prawnie to, co robią, sprzedając wyroby regionalne, tradycyjne" - mówił.
"Spodziewamy się, że ta ustawa przyniesie spory efekt w środowiskach wiejskich, uwolni aktywność. Co więcej, można się spodziewać, że część rolników wyprodukuje taką żywność tradycyjną, która znajdzie rynek i zdecydują się na przejście na działalność gospodarczą. Ta ustawa może się więc okazać bardzo poważnym impulsem do rozbudzania działalności gospodarczej na terenach wiejskich" - podkreślił.
Grzyb tłumaczył, że sprzedaż bezpośrednia będzie obwarowana pewnymi warunkami. M.in. roczny przychód rolnika z tego tytułu nie będzie mógł przekroczyć pewnej kwoty. "Połączone komisje ustawodawcza i rolnictwa i rozwoju wsi ustaliły, że będzie to przychód 10 tys. zł rocznie. Dodając do tego kwotę wolną od podatku, czyli 3019 zł daje razem ponad 13 tys. zł" - powiedział.
Kolejnym wymogiem jest, aby produkcja nie miała charakteru przemysłowego. "Przetwory nie mogą być produkowane przy użyciu technologii i maszyn przemysłowych. Mają być robione w gospodarstwie przez rolnika, współwłaścicieli lub domowników. Kolejny warunek mówi, że przy tej produkcji nie może być zatrudniony nikt spoza danego gospodarstwa" - wskazał.
Na tym jednak lista warunków się nie kończy, gdyż w projekcie zapisano, że rolnik chcąc skorzystać z możliwości, jakie dadzą nowe przepisy będzie musiał prowadzić uproszczoną ewidencję sprzedaży, w której codziennie zapisywany będzie przychód ze sprzedaży.
"Jeśli chodzi o sprzedaż tych produktów, to musi to być bezpośrednio w miejscu, gdzie te przetwory będą produkowane lub na targowiskach lub innych miejscach wyznaczonych do sprzedaży" - powiedział senator PO.
Dodał, że oczywiście sprzedawane przetwory będą musiały spełniać odpowiednie wymogi. "W przypadku przetworów mięsnych - wymogi weterynaryjne, a w przypadku wyrobów z owoców, bądź warzyw muszą spełniać warunki sanepidu. Chcemy jednak doprowadzić do takiej sytuacji, że te wymagania będą uproszczone. Przecież nielogiczne byłoby wprowadzanie ostrych warunków, które są przy pełnej produkcji przemysłowej" - zaznaczył.
Grzyb dodał, że po uchwaleniu ustawy senatorowie liczą, że resort rolnictwa wygospodaruje środki, które zostaną przeznaczone na publikację broszur informacyjnych dla rolników. "Chcemy dokładnie poinformować rolników o warunkach i zasadach, które zaproponowane są w tej ustawie. Chodzi o to, aby nie wprowadzać nikogo w błąd, bądź doprowadzić do sytuacji, w której ktoś będzie w konflikcie z prawem" - mówił.
Grzyb ocenił też, że "w optymistycznym wariancie" ustawa mogłaby wejść w życie z początkiem 2014 r.
Senator podkreślił przy tym, że projekt ma akceptację resortu rolnictwa, natomiast Ministerstwo Finansów ma obiekcje dotyczące wartości przychodu zapisanego w projektowanych przepisach.
9428228
1