Jak podaje Rzeczpospolita, w grudniu 2011 roku za produkty spożywcze zapłacimy o ok. 6 proc. więcej niż rok wcześniej. Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej uspokaja, że apogeum na rynku żywności mamy w tym roku za sobą.
Zdaniem większości ekonomistów, z którymi rozmawiała Rzeczpospolita, szokujące dane z maja 2011 r. - GUS podał, że rok do roku żywność i napoje bezalkoholowe zdrożały o 8,8 proc. - nie powtórzą się w kolejnych miesiącach. W czerwcu produkty spożywcze powinny być, według nich, o ponad 7 proc. droższe niż przed rokiem.