Do końca roku dynamika wzrostu cen żywności powinna być znacznie słabsza niż w pierwszym półroczu, a żywność prawdopodobnie przestanie napędzać inflację - napisano w listopadowym raporcie Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
- We wrześniu kontynuowane były spadki cen detalicznych żywności, aczkolwiek z mniejszą dynamiką. Mimo to wzrost cen żywności w okresie od stycznia do września 2011 r. wyprzedzał inflację - napisano w raporcie.
- Bariera popytu, mimo wrześniowego wzrostu sprzedaży żywności powinna spowodować, że dynamika wzrostu cen żywności do końca bieżącego roku powinna być znacznie słabsza niż w pierwszym półroczu, a żywność prawdopodobnie przestanie napędzać inflację - dodano.