Na rynku zbóż jest bardzo spokojnie, bo nikt nie chce dokładać do interesu – mówią maklerzy. Młynarze w styczniu zrobili wystarczające zapasy i teraz mogą pozwolić sobie na komfort kupowania zboża w niewielkich ilościach. Klienci nie rzucają się na 1000 ton jednej partii pszenicy po 910 złotych za tonę, raczej kupują po 100 ton od różnych dostawców i to po niższych stawkach. A i rolnikom nie spieszy się ze sprzedażą. Ci, którzy musieli, już pozbyli się zboża, pozostali czekają.
Tymczasem na rozwój sytuacji nie czeka Elewarr i wystawia kolejne partie towaru na przetargach.
Krajowa kukurydza z dowozem kosztuje około 830 złotych. Gdyby ktoś chciał posiłkować się tańszym dotychczas towarem z Węgier, to się przeliczy. Ceny importowanej kukurydzy zrównały się z krajowym surowcem.
Kukurydza
giełdy towarowe zł/t
oferty sprzedaży 810 - 850
ceny transakcyjne
loco sprzedający 800 - 810
z transportem 820 - 830