W ślad za „znikającym” żywcem drożeją półtusze wieprzowe. Na giełdach towarowych w ciągu tygodnia ceny wzrosły o 10%, choć zwiększonego popytu nie ma.
Dzisiaj towar w klasie E kosztuje nawet 6 złotych 40 groszy za kilogram. Na taką sytuację od razu zareagowali importerzy podnosząc ceny swoich towarów. Trwa prawdziwa gra rynkowa. Podczas gdy kilogram krajowej karkówki kosztuje 11 złotych 80 groszy, importowana jest tylko o 20 groszy tańsza.