Dołek miał być już za nami, a ceny miały iść już tylko w górę, ale nie idą. Na zielonych rynkach kolejne przeceny. I to nie rzadko zaskakujące. Wystarczył jeden tydzień, aby ceny skupu cebuli w spółdzielniach ogrodniczych spadły o ponad 5 groszy. Teraz kilogram wyceniany jest średnio na 46 groszy.
Tak więc cebula tanieje mimo niższych zbiorów o 125 tysięcy ton niż ubiegłym sezonie. Być może to za sprawą ogromnej podaży cebuli na zachodzie Europy. W tej sytuacji trudno o dużą sprzedaż za granice.
Tanieje też kapusta. Mimo, że ceny białej są już i tak wyjątkowo niskie. Spółdzielnie ogrodnicze płacą za kilogram od 20 do 24 groszy. Przeceny objęły również kapustę czerwoną, włoską i pekińską.
Drożeją za to warzywa ciepłolubne. W górę idą także ceny kalafiorów i brokułów. Ale tylko tych skupowanych przez spółdzielnie ogrodnicze. Tu towar musi być świeży i dobrej jakości, dlatego niezbędne jest już dogrzewanie pod folią.
W zakładach warzywa nie musza spełniać aż tak wysokich standardów, bo są przeznaczane głownie na mrożonki.