Na połowy w Bałtyku rybacy w tym okresie nie mogą narzekać. Kutry wracają z pełnymi ładunkami. Po okresie mniejszej podaży, właśnie teraz przyszedł czas na …śledzie. Śledzie są lepszej jakości niż miesiąc temu i jest ich znacznie więcej. A zapotrzebowanie na rynku też bardzo duże. Od kilku dni handel idzie więc pełną parą.
ŚLEDZIE zł/kg
ceny transakcyjne
klasa S 1,15-1,20
klasa D 1,35-1,40
Za kilogram małych śledzi klasy S rybacy dostają teraz od 1,15 do 1,20 złotych za kilogram, duże klasy D są o 20 groszy droższe.
Sezon turystyczny sprzyja też połowom fląder. W ofercie są te o długości powyżej 25 centymetrów ale i mniejsze. A od wielkości zależą ceny. Zaczynają się od 1-ego a kończą na 1,5 złotych za kilogram. Teraz nie poławia się natomiast szprot, woda jest jeszcze za ciepła.
FLĄDRY zł/kg
ceny transakcyjne
małe 1,00
duże 1,50
A co z dorszami? Chociaż jednostki pływające do 8 metrów nie mają nałożonych ograniczeń na połowy tych ryb, to ilości dostarczane na aukcje są niewielkie. Ci, którzy mają większe kutry muszą poczekać do 1 września.
Wtedy znowu będzie można legalnie łowić dorsze, a wielu rybaków pozostawiło sporą część limitów na jesień, spodziewając się w tym czasie znacznie wyższych cen.