Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Ceny pszenicy na unijnym rynku nadal wysokie

14 grudnia 2007
Jak informuje FAMMU/FAPA ceny pszenicy na unijnym rynku najprawdopodobniej pozostaną nadal na wysokim poziomie, nie powinny one jednak powrócić do rekordowych wartości odnotowanych we wrześniu i na początku października br. Główną przyczyną utrzymywania się wysokich notowań są niesłabnące obawy o zbiory pszenicy w Argentynie oraz wysoki popyt na ziarno ze strony importerów. W okresie ostatnich trzech tygodni ceny pszenicy miękkiej w UE wzrosły o więcej niż 15%, odwzorowując tendencję z rynku amerykańskiego.
Wyjątkowo napięty bilans pszenicy na Świecie i niespotykanie niski poziom zapasów końcowych sprawiają, że każda informacja o mniejszej, od wcześniej spodziewanej podaży pszenicy, wywołuje zwyżkę cen.

Kilka tygodni temu sytuacja wyglądała inaczej. W listopadowym raporcie prognostycznym Amerykański Departament Rolny ocenił zbiory pszenicy w Argentynie na 15,5 mln ton, tj. o 1 mln ton więcej w stosunku do wcześniejszych prognoz. Te optymistyczne doniesienia przyczyniły się do dalszego spadku cen pszenicy i wydawało się, że trend ten utrzyma się w dalszej części sezonu. Tymczasem sytuacja w Argentynie zmieniła się za sprawą niekorzystnych warunków pogodowych, a giełdy zareagowały zwyżką notowań.
W obawie o destabilizację wewnętrznego rynku, Argentyna powróciła (po odblokowaniu eksportu w połowie listopada br.) do zamrożenia wywozu pszenicy. Początkowo miało to trwać przez okres zaledwie 5 dni, teraz termin zawieszenia eksportu przesunięto o kolejne 15 dni (licząc od 5 grudnia br.). Pierwsze nieoficjalne oszacowania strat w zbiorach pszenicy wynosiły nawet 3 mln ton, teraz mówi się raczej o 2 mln ton.
Argentyna jest jednym z kluczowych dostawców pszenicy na rynek Światowy, zaliczaną do tzw. "piątki" największych eksporterów. W ubiegłym roku argentyński eksport wyniósł 10,5 mln ton, przy zbiorach w wysokości 15,2 mln ton. Analitycy oceniają, iż jeśli Argentyna zablokuje dalszy eksport pszenicy (dotychczas wydano pozwolenia na wywóz ok. 7 mln ton pszenicy), to importerzy zwrócą się w stronę innych dostawców. Nie pozostało ich wielu, zważywszy na restrykcje zastosowane przez Rosję i Ukrainę.
Jak podkreśla FAMMU/FAPA popyt na importowane ziarno nadal jest wysoki, zwłaszcza ze strony takich odbiorców jak: Turcja, Pakistan, Indie oraz kraje Afryki Północnej (Egipt, Maroko i Tunezja). Niewykluczone, że ewentualna blokada dalszego eksportu ze strony Argentyny wzmoże presję na import z Unii Europejskiej, a to może spowodować umocnienie się cen pszenicy na unijnym rynku.
Niektórzy analitycy są jednak zdania, że scenariusz taki raczej nie będzie miał miejsca. Importerzy mogą sięgnąć po dostawy z Kanady lub Australii. Poza tym prognozy przyszłorocznych zbiorów są bardzo optymistyczne, a to powinno raczej łagodzić wzrosty cen w pierwszej połowie przyszłego roku.


POWIĄZANE

20 listopada 2024 roku, w Warszawie odbyło się VI Posiedzenie Krajowej Rady Izb ...

Minister Polityki Agrarnej i Żywności Ukrainy Witalij Koval oraz Minister Rolnic...

Według stanu na 20 listopada od początku tego miesiąca koleją na Ukrainie przewi...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę