Wiadomości z rynku paliw – w przeciwieństwie do rynków finansowych – są bardziej dobre niż złe. Ceny ropy naftowej wciąż utrzymują się na niskich poziomach, co pociąga za sobą spadki cen gotowych paliw.
Część obniżek już wprowadzono, część jest jeszcze w planach. W nadchodzący weekend, przeceny mogą być jeszcze tylko kilkugroszowe. Ale w ciągu najbliższych dwóch tygodni skala przecen powinna osiągnąć nawet 10 groszy za litr.
Choć wczoraj ceny ropy naftowej wzrosły o 5 – 6 dolarów za baryłkę, to jednak wciąż daleko im do poziomów, jakie obserwowaliśmy jeszcze w sierpniu. Zdaniem analityków, takie podwyżki nie powodują jednak zagrożenia i będzie można tankować taniej.
Dziś w Nowym Jorku baryłka ropy naftowej kosztuje 96 dolarów. W Londynie – nieco taniej. Wyższe niż jeszcze we wtorek poziomy, to wynik większych od oczekiwań spadków zapasów ropy i benzyn za oceanem.
CENY ROPY NAFTOWEJ $/baryłkę
Nowy Jork 96,0
Londyn 93,5
Wróćmy na krajowe podwórko. Oto prognozowane ceny paliw na najbliższe dni. Średnie stawki popularnej „95”-tki szacowane są na 4 złote 37 groszy. Oleju napędowego na 4 złote 33 grosze. Ceny gazu mogą lekko zwyżkować.