Krajowy rynek nie zdążył jeszcze zareagować na rekordową cenę baryłki ropy naftowej za oceanem. Ale scenariusz tańszych benzyn to już przeszłość. Ceny ropy raczej nie spadną. Analitycy przewidują, że już przyszłym tygodniu hurtowe cenniki pójdą w górę. A stąd tylko krok do droższych produktów na stacjach benzynowych.
W tym tygodniu litr najpopularniejszej benzyny 95 kosztuje średnio 4 złote 34 grosze. Najtaniej tankować można w Łodzi i Szczecinie – 4 złote 9 groszy za litr, jednak to wyjątki, bo w większości regionów kraju cena przekracza 4 złote 20 groszy. Najdrożej jest w Warszawie.
O ile benzyna w ostatnich dniach nie drożała, o tyle ceny oleju napędowego rosły. Najdrożej za litr, bo prawie 4 złote płacą kierowcy w Kielcach. Najtańszy olej napędowy można zatankować w Bydgoszczy. Litr kosztuje niecałe 3 złote 60 groszy. Przestały rosnąć ceny gazu.