Coraz tańsze nowalijki coraz droższe ubiegłoroczne warzywa. Na rynkach hurtowych ogórki można już kupić poniżej 3 złotych za kilogram. Ale za cebulę trzeba wciąż płacić około 2 złotych, dwa razy droższe niż przed rokiem są także ziemniaki. Nawet sadzeniaki sprzedawane na giełdach kosztują minimum 80 groszy za kilogram. Drożeje kapusta biała.
Ale to już końcówka zupełnie nieudanego sezonu. Rekordowej ceny osiąga kapusta pekińska. Ale nie ma się co łudzić, coraz bliższy długi weekend na pewno zahamuje ten spadek. Bo bez względu na cenę nowalijki i tak znajdą nabywców.
Wysokie cła na Ukrainie skutecznie ograniczyły handel polskim jabłkami. Pod koniec marca sandomierski rynek hurtowy opuszczało dziennie kilkadziesiąt TIR-ów załadowanych tym towarem, teraz zaledwie kilka.
Ale ceny i tak są wysokie bo owoce dobrze sprzedają się na krajowym rynku. W Sandomierzu gdzie z reguły jest najtaniej nawet Idaredy kosztują teraz minimum 1 złotych 20 groszy za kilogram. W podwarszawskich Broniszach Golden Delicious wyceniane są nawet na 3 złote.