Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Ceny lecą w dół, a rąk do pracy nie ma

3 lipca 2006

Brakuje chętnych do pracy przy zbiorze owoców. Polscy rolnicy nie mogą dobrze im zapłacić, bo sami dostają grosze za swoje płody.

Związek Sadowników RP rozesłał w czwartek do urzędów wojewódzkich prośbę o kierowanie na pola sezonowych pracowników. - Wygląda na to, że sadownicy mogą przyjąć nieograniczoną liczbę ludzi - mówi "Rz" Beata Jakubaszek-Białek, pośrednik z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Lublinie. Co roku pracę w rolnictwie podejmuje około pół miliona pracowników dorywczych. Chętnych do takiej pracy jest jednak coraz mniej, bo niewykwalifikowani robotnicy wyemigrowali na Zachód. Za zbiór truskawek w Hiszpanii dostają dziesięć razy więcej niż na Lubelszczyźnie. W Polsce stawka wynosi 2,5 - 3 zł brutto. W Niemczech za godzinę pracy na polu szparagów można zarobić pięć euro.

Polscy rolnicy płacą tak mało, bo sami muszą zacisnąć pasa. Ceny skupu owoców miękkich w szczycie sezonu są bardzo niskie. - Nie będę ukrywał, że co roku zatrudnialiśmy "agroturystów" zza wschodniej granicy. Teraz jednak granica została uszczelniona i brakuje nam tanich rąk do pracy - narzeka Tomasz Solis, wiceszef Związku Sadowników RP.

Czarno wygląda sytuacja na rynku malin. Ich zbiór właśnie się rozpoczął, a zakłady przetwórcze mają jeszcze ubiegłoroczne zapasy koncentratu malinowego. Dlatego płacą 1,9 zł za kilogram owoców - poniżej kosztów produkcji. Polskie maliny są smaczne, ale po zamrożeniu powstaje z nich papka. Bardziej cenione są maliny z Serbii, która jest naszym największym konkurentem na unijnym rynku. Rolnicy serbscy dostają ogromne dotacje na odbudowanie plantacji malin - 1,8 tys. euro do hektara. - Polska rozwinęła produkcję malin, gdy w Serbii trwała wojna. Teraz sytuacja wraca do normy, dlatego nasi rolnicy nie mogą już liczyć na wysokie ceny - przypomina Jan Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.

porzeczek. Problem w tym, że jest ich za dużo. W tym roku zapowiadają się rekordowe zbiory. - Najlepszym rozwiązaniem byłoby zaoranie jednej trzeciej plantacji - mówi Świetlik. Uprawą porzeczek zajmuje się około tysiąca gospodarstw. Konsolidacja branży pozwoliłaby na wynegocjowanie wyższych cen skupu i przeprowadzenie wspólnej promocji owoców na zagranicznych rynkach, np. amerykańskim. W ciągu zaledwie kilku lat ceny skupu porzeczek spadły w Polsce dziesięciokrotnie: z 4 zł za kilogram do 0,4 zł. Producenci truskawek dostają wyższe stawki niż w ubiegłym roku, mogą także od września liczyć na ochronę rynku europejskiego przed tanim importem z Chin. Jeśli zostaną nałożone cła antydumpingowe, zapewnią ochronę rynku na wiele lat.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę