Na rynkach hurtowych kwiatowe szaleństwo przed 8 marca. Oferta zarówno kwiatów ciętych jak i doniczkowych jest bardzo duża. Ceny rosną. Ostatnie dostawy przewidywane są w piątek. Największym popytem cieszą się tulipany, ceny podobne jak w ubiegłych latach. Za sztukę trzeba zapłacić od 80 groszy do 1,20 złotych.
Najbardziej drożejącym towarem są importowane róże. Od ubiegłego tygodnia ceny wzrosły o 20-30%. Cięte goździki, słoneczniki czy frezje na razie utrzymują się na stałym poziomie. W tym roku ogromne zainteresowanie jest także kwiatami doniczkowymi, storczykami, hiacyntami i fiołkami afrykańskimi.
Tymczasem na rynku roślin rabatowych widać już korekty cenników. Zdaniem Lucyny Andrzejewskiej z Wielkopolskiej Gildi Rolno-Ogrodniczej w Poznaniu - w najbliższych dniach obniżki powinny być jeszcze większe. Na razie tanieją tylko bratki, wytrzymałe na ujemne temperatury.