Na rynku drobiu niewielkie zmiany cen, duża podaż i wyjątkowo mały popyt. Maklerzy spodziewali się lepszego handlu w drugiej połowie listopada. Zwykle o tej porze zaczynał się już przedświąteczny ruch, ale na razie nic się nie dzieje-informuje Mirosław Ossowski z biura Agrohandel w Łodzi.
Być może początek grudnia przyniesie zmiany. Na większy ruch liczą nie tylko maklerzy, ale także przetwórcy, którzy boją się zostać z towarem na Święta.
Od 5 tygodni nie zmienia się cena kurczaków. Tuszki kosztują teraz maksymalnie 4,40 złotych za kilogram, ćwiartki są w podobnej cenie. Nie ma wielu chętnych na drogi udziec z kurczaków, wyraźnie spadło też zainteresowanie skrzydełkami, spadły także, po raz kolejny ceny.
Mało kto kupuje filety z kurczaków. Cena transakcyjna to 9,60-10,20 złotych za kilogram, są i oferty droższe, ale nie mają szans na znalezienie nabywców. Najlepiej sprzedają się skórki drobiowe do przetwórstwa i to nie na eksport na Wschód, ale na rodzimy rynek.
Rozbieżności w cenach są jednak duże od 1,20 do 1,80 złotych w zależności od jakości. Nadal brakuje wątróbek i serc drobiowych. Cena kilograma wątróbek utrzymuje się wciąż na wysokim poziomie około 2,20 złotych.