W Kujawsko- Pomorskiem firmy przetwórcze z niepokojem czekają na początek sezonu zbioru owoców. Ceny owoców w skupie będą też nawet o sto kilkadziesiąt procent wyższe niż w ubiegłym roku. Ale brak surowca to nie jedyne problemy.
W okolicach Brodnicy straty są duże. Jedyną receptą na brak surowca może się okazać import owoców. : - Będziemy prawdopodobnie importowali z Serbii. Żeby utrzymać naszych odbiorców – mówi Janusz Majtczak, prezes Unifreeze w Miesiączkowie
Lepiej zapowiadają się zbiory truskawek odmian przemysłowych, choć na pewno będzie ich dużo mniej niż w ubiegłym roku. Natomiast ceny w skupie będą dużo wyższe.
Janusz Majtczak: - Ceny skupu truskawek rozpoczną się od 2,52 za kilogram, będą prawdopodobnie zwyżkować, mogą dojśc do 4zł.
Problemy mogą być także ze spiętrzeniem zbiorów w krótkim czasie.
- Duża grupa osób musi iść na plantacje, żeby to w krótkim czasie zebrać i z tym będziemy się prawdopodobnie borykać – mówi Paweł Grochowalski z Unifreeze. W firmie Unifreeze twierdzą, że brak rąk do pracy może być w tym sezonie większym problemem niż brak surowca i wysokie ceny owoców.