Ludzi z partyjnym poparciem, ale niemających pojęcia o branży - tego boją się w nowym Ministerstwie Gospodarski Morskiej uczestniczy XXII Sejmiku Morskiego.
Coroczne spotkanie osób zaangażowanych zawodowo w gospodarkę morską odbyło się we wtorek w Świnoujściu. Przyjechali reprezentanci polskich armatorów, nadmorskich gmin, portów i naukowcy. Tematem numer jeden było utworzenie Ministerstwa Gospodarki Morskiej, na czele którego stanął działacz Ligi Polskich Rodzin ze Szczecina Rafał Wiechecki.
Uczestnicy spotkania byli zgodni - z tego, że taki resort powstał, trzeba się cieszyć.
- Kiedy moi partyjni koledzy likwidowali przed laty Ministerstwo Transportu i Gospodarki Morskiej uprzedzałam, że to błąd, który fatalnie odbije się na branży - mówiła Czesława Christowa, była senator SLD i profesor szczecińskiej Akademii Morskiej. - Dlatego cieszę się, że ministerstwo "od morza" znów jest.
Pierwszy entuzjazm już minął i pojawiają się pytania o to, jak ów nowy resort ma działać. To zaś wciąż pozostaje zagadką. Do Świnoujścia przyjechał wprawdzie przedstawiciel ministra Jarosław Kotowski, ale do powiedzenia miał niewiele. Nawet pytania o zasięg działania resortu (czy obejmie np. porty) kwitował krótko: - To sprawa polityczna, nie mogę się wypowiadać.
Wątpliwości budzi kwestia strategii morskiej, nad którą pracował Zbigniew Wysocki z nieistniejącego już resortu transportu i budownictwa. Wysocki powołał do tego zadania ekspercki zespół, którego skład wywołał w środowisku burzę. Szczecin reprezentował np. Bogusław Marciniak, magazynier z PŻM-u, który znał się z Wysockim ze wspólnych występów w Radiu Maryja. Czy zespół dalej będzie pracował nad strategią? Nie wiadomo.
Uczestnicy sejmiku boją się też, że minister Rafał Wiechecki otoczy się ludźmi według partyjno-światopoglądowego klucza, na drugim miejscu stawiając ich kompetencje.
- Tak było w ministerstwach za SLD, tak może być i teraz - nie kryje żalu jeden z uczestników spotkania, który wolał zachować anonimowość.
Branża morska liczy, że więcej na temat swojej przyszłości dowie się podczas szczecińskiego piątkowego Baltic Herring Meeting. Na tej corocznej imprezie rozrywkowej skupiającej polski światek morski spodziewany jest minister Wiechecki.