Brytyjskie media ostrzegają, że tegoroczny sezon na truskawki może upłynąć pod znakiem niskiej podaży. Powód? Nie ma komu zbierać owoców. Producenci owoców miękkich i wczesnych warzyw twierdzą, że pracownicy ze wschodniej Europy nie są zainteresowani zbiorem na brytyjskich plantacjach.
Z wyliczeń rolników wynika, że potrzeba dwa razy więcej rąk do pracy, niż jest obecnie. W przeciwnym wypadku truskawki, maliny, czy sałata nie zostaną zebrane. Zrzeszenia farmerów chcieliby większych możliwości w zatrudnianiu imigrantów w gospodarstwach rolnych. Pracownicy ze wschodniej Europy wybierają teraz również inne kierunki, bo kolejne kraje dają możliwość zatrudnienia osób z zagranicy. Niedoborem truskawek martwią się również konsumenci, bo to od lat ulubiony deser Brytyjczyków.