Kolejarze zablokowali tory w Katowicach, Tarnowskich Górach, Czechowicach Dziedzicach, Pszczynie, Jaworznie Szczakowej, Bielsku-Białej i Tychach. Ruch został wstrzymany w kierunku m.in. Częstochowy, Warszawy i Krakowa. Od rana kolejrze blokują dworzec PKP w Lublinie. W Warszawie mają zostać wznowione rozmowy przedstawicieli protestujących kolejarzy i strony rządowej.
Wojciech Lipiński - przewodniczący sekcji kolejarzy NSZZ „Solidarność” w Gdańsku powiedział, że o godz. 10 staną wszystkie pociągi dalekobieżne i regionalne. Decyzję o bezterminowym strajku podjął rano obradujący w Gdyni komitet protestacyjny kolejarzy. Do strajku przyłączą się także maszyniści Szybkiej Kolei Miejskiej. Ruch kolejek SKM będzie stopniowo wygaszany, w efekcie mają kursować nie częściej niż raz na godzinę.
Przed południem do blokad ma dojść także w Nowym Sączu, Opolu i we Wrocławiu. O godz. 9 zbierają się członkowie dolnośląskiego komitetu protestacyjno-strajkowego. Oni mają podjąć ostateczną decyzję w sprawie ewentualnego blokowania torów.
Na Warmii i Mazurach protestujący kolejarze ostrzegają przed paraliżem komunikacyjnym. Przewodniczący komitetu strajkowego w Olsztynie Stanisław Bieganowski mówi, że pociągi mogą stanąć w każdej chwili.
Pociągi staną także w Poznaniu - powiedziała Radiu Merkury Poznań Katarzyna Wieczorek z kolejarskiej „Solidarności”. Nie chciała jednak powiedzieć, czy będzie to dziś. Jednak charakter protestu i tempo rozszerzania się akcji w kraju od południa wskazują na to, że tak.
Kieleccy kolejarze z decyzją o rozpoczęciu ewentualnej blokady torów czekają na rezultaty dzisiejszych negocjacji pomiędzy rządem a związkami zawodowymi - poinformowali związkowcy z „Solidarności” węzła PKP w Kielcach.
Rozmowy zażegnają spór?
W Warszawie mają zostać wznowione rozmowy przedstawicieli protestujących kolejarzy i strony rządowej. Kolejarze mają ustosunkować się do propozycji strony rządowej. W porannych rozmowach planowany jest udział wicepremierów Jerzego Hausnera i Marka Pola.
Rząd oferuje kolejarzom, że od 5 stycznia zostanie uruchomionych dodatkowo 228 pociągów. Są one już w nowym rozkładzie jazdy - oznaczone literą F - ale ich uruchomienie jest uzależnione od uzyskania środków na ich funkcjonowanie przez samorządy lokalne.
Wiceminister infrastruktury Maciej Leśny powiedział, że wycofanie się rządu ze zmian dotyczących likwidacji połączeń regionalnych, czego domagają się związkowcy - nie jest możliwe.
Ponadto rząd ma zagwarantować, że na przewozy regionalne zostanie przeznaczonych 528 milionów złotych. Do końca marca miałyby być przygotowane zasady regionalizacji przewozów regionalnych.
Związkowcy chcą przywrócenia starego rozkładu jazdy pociągów oraz opracowania planu restrukturyzacji PKP i zagwarantowania pieniędzy na pasażerskie przewozy regionalne.