Ruszył pierwszy w Polsce bazar z żywnością ekologiczną. Na razie raz w tygodniu i tylko w Warszawie. BioBazar będzie się odbywał na terenie dawnej fabryki Norblin, ul. Żelazna 51/53 w każdą sobotę przedświąteczną od 27 listopada w godzinach 8 - 17. Organizatorzy zapowiadają, że jeśli pomysł takiej bezpośredniej sprzedaży bioproduktów sprawdzi się, podobne miejsca do handlu powstaną w całej Polsce. A zyskać mają na tym wszyscy.
To jedyne takie miejsce, gdzie dostępne jest niemal wszystko. Od nabiału i mięsa, po warzywa i owoce. I to bezpośrednio od producenta. Wysoka jakość potwierdzona odpowiednim certyfikatem.
Katarzyna Wieczorek, MyEcoLife: każdy będzie mógł przyjść, porozmawiać z rolnikiem, z dostawcą, z producentem jak ten produkt jest hodowany. Jak on jest przechowywany. To jest kwestia budowy relacji, czego w supermarketach nie mamy.
To co w Polsce dopiero raczkuje, w Europie Zachodniej rozwinęło się na dobre. Tam biobazary to jedno z głównych miejsc konsumenckich zakupów. Szansa, że podobne rozwiązanie przyjmie się także i w Polsce jest duża, bo rynek żywności ekologicznej nabiera rozpędu.
100% Piotr Kondraciuk, ARR: są klienci, którzy chcieliby kupić, ale barier jest kilka. Po pierwsze producent ma problem z trafieniem do konsumenta, a konsument ma problem, bo kupując produkty przez łańcuch pośredników musi zapłacić więcej.
Podobne biobazary mogą powstać także w innych większych miastach w Polsce. Najbliżej do uruchomienia handlu jest Wrocław. Otwarcie drugiego targowiska, miałoby się jednak odbyć dopiero w przyszłym roku.