W Solinie z wakacjami żegnają się turyści, a w Rudawce Rymanowskiej hodowcy hucułów- koni popularnych w gospodarstwach agroturystycznych.
Przyjechali tam również przedstawiciele największych w kraju hodowli bydła rasy simental. Konkurują o championaty hodowlane i zastanawiają się, jak jeszcze lepiej chronić w Polsce ginące rasy.
Koń huculski, dawniej zwierze juczne bądź pociągowe, dziś ceniony jest w jeździe górskiej i hipoterapii. Jest coraz popularniejszy, wręcz modny szczególnie w gospodarstwach agroturystycznych. W hodowli hucułów przodują dwa ośrodki; w Gładyszowie i Odrzechowej, odnosząc niemałe sukcesy.
Pożegnanie wakacji z koniem huculskim jest znakomitą okazją, aby porównać osiągnięcia hodowlane i wytrzymałość hucułów podczas rajdów konnych. Od roku, hodowle zwierząt zagrożonych wyginięciem, a więc hucułów oraz bydła rasy simental dofinansowywane są z rządowego programu rolno- środowiskowego. Wystawy zwierząt, a także między innymi sprzętu rolniczego, i wyrobów rękodzielników cieszą się sporym zainteresowaniem.