Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Białorusini przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy

22 stycznia 2015
Praktycznie na wszystkich przejściach granicznych z Polską i Litwą zniknęły kolejki. Według danych Państwowego Komitetu Granicznego w środę rano tylko w dwóch miejscach czekało na wyjazd z Białorusi 10 samochodów.
Mieszkańcy Grodzieńszczyzny tłumaczą to w Radiu Swaboda tym, że ludziom przestało się opłacać jeździć do Polski na zakupy.


Przejście Brześć-Terespol było jedynym na granicy z Polską, gdzie w środę rano czekało na wyjazd 10 samochodów. Również na granicy z Litwą znikły kolejki; 10 samochodów stało jedynie na przejściu Kamienny Łoh - wynika z danych opublikowanych na stronie internetowej Państwowego Komitetu Granicznego.

Jest to sytuacja nietypowa, gdyż jeszcze w zeszłym roku trzeba było czekać na przekroczenie granicy z Polską i Litwą kilka godzin.

Białorusini sprzedawali w obu państwach benzynę i papierosy, które są w ich kraju tańsze. Uzyskane w ten sposób złotówki wymieniali na dolary i wieźli do kraju albo kupowali żywność, artykuły przemysłowe i sprzęt elektryczny, które były na Białorusi droższe. Zamożniejsi jeździli zaś do Polski na sprawunki z dolarami kupionymi na Białorusi. Teraz przestało się to opłacać.

"Nie ma już zupełnie żadnego towaru do przewiezienia - powiedział Radiu Swaboda pewien mężczyzna. - Benzyny nie opłaca się sprzedawać, bo jej cena w Polsce spadła o 40 groszy, to bardzo dużo. A dolary z kolei podrożały - kosztują 3,70 zł. Tak nigdy nie było".

Chętnych do wyjazdów na zakupy jest mniej także z tego względu, że w białoruskich kantorach brakuje dewiz - w punktach wymiany można kupić tylko dolary i euro, które ktoś inny sprzeda - podkreślił mężczyzna. "Teraz stoją u nas kolejki (do punktów wymiany) i nie sposób kupić waluty" - powiedział.

Poza tym w ostatnich tygodniach doszło do silnej dewaluacji białoruskiego rubla, a pensje nie wzrosły.

"Większość moich znajomych w Grodnie zarabia około 4 mln (rubli białoruskich, czyli około 1 tys. zł), kobiety 3,5 mln (880 zł). Wcześniej można za to było kupić 300 dolarów, teraz 200. Jak mają teraz jeździć na zakupy?" - powiedziała Radiu Swaboda mieszkanka Grodna.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę