Będzie dodatkowy system znakowania żywności. Nad wprowadzeniem nowych przepisów pracuje już Komisja Europejska. Specjalnym logo mają być oznaczone produkty sprzedawane wyłącznie przez producenta. Konsumentowi da to jasny sygnał, że kupowana żywność pochodzi z pewnego źródła. Do specjalnych unijnych oznaczeń nie będą mieli prawa pośrednicy.
Takiej promocji zawsze towarzyszyły tłumy.
konsument – „Kupiłem taki pasztecik zajęczy.”
Dzięki temu problemów ze sprzedażą produktów nie ma. Wie o tym coraz więcej rolników. Dlatego liczba producentów rośnie.
Hanka Pawlikowska - Zakopane - "To jest oscypek robiony własnoręcznie, sprzed dwóch dni, bo taki ser musi trochę poleżeć, czyli dojrzeć."
Problem w tym, że wraz z rynkiem rośnie też liczba pośredników, którzy skupują żywność, a potem odsprzedają po wyższych cenach. Takie sięganie do konsumenckich kieszeni może zaszkodzić tradycyjnej, jak na razie niszowej produkcji rolniczej. Dlatego Bruksela chce ją wesprzeć i zapowiada wprowadzenie specjalnych oznaczeń. Dzięki temu konsument będzie wiedział, czy dany produkt pochodzi wprost od producenta, czy nie.
Dariusz Goszczyński - ministerstwo rolnictwa – „Konsument będzie miał pewność, że dany produkt jest świeży i powstał na danej farmie, producent będzie miał dodatkowy atut przy jego sprzedaży.”
Podobne rozwiązania od lat działają już w niektórych krajach Europy Zachodniej. Specjalne oznaczenia pomogły na przykład austriackim producentom w utrzymaniu sprzedaży i tym samym utrzymaniu relatywnie niskich cen.