Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Bez zmian w okresie rozliczeniowym czasu pracy

3 grudnia 2015
Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz nie planuje zmian w okresie rozliczeniowym czasu pracy i nie wycofa się z wydłużenia wieku emerytalnego. Jest natomiast gotów do rozmów m.in. o różnej płacy minimalnej w zależności od regionu lub branży.

To wnioski z odpowiedzi resortu pracy na postulaty przedstawione przez trzy centrale związkowe podczas wrześniowych protestów. Na stronach internetowych OPZZ opublikowano odpowiedzi ośmiu resortów, do których skierowane zostały postulaty.
Kosiniak-Kamysz proponuje rozmowy m.in. o przyjęciu zasady, że łączny okres zatrudnienia na podstawie umów o pracę na czas określony i umów w celu wykonania określonej pracy nie może przekraczać limitów z kodeksu pracy. Chce też rozmawiać o przypadkach, gdy zawieranie terminowych umów nie będzie ograniczone.
Minister domaga się też debaty na temat reprezentatywności partnerów społecznych oraz zmian w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.
W swoich postulatach złożonych 11 września w resorcie pracy związki domagały się m.in. wycofania się z wydłużenia okresu rozliczeniowego czasu pracy, z podwyższenia do 67 lat wieku emerytalnego niezależnie od płci oraz przyznania prawa do emerytury po przepracowaniu 35 lat przez kobiety i 40 lat dla mężczyzn. Wśród postulatów znalazły się również żądania ograniczenia stosowania śmieciowych umów o pracę i skrócenia do 38 godzin tygodniowego czasu pracy, szybkiego wzrostu płacy minimalnej do poziomu połowy przeciętnego wynagrodzenia i wprowadzenia minimalnej stawki godzinowej w wysokości 11 zł.
W odpowiedzi Kosiniak-Kamysz napisał, że obecnie nie jest planowane dokonywanie zmian w przepisach wydłużających okres rozliczeniowy czasu pracy maksymalnie do 12 miesięcy, ani rezygnacja z tych przepisów. "Nowelizacja nie przedłuża dopuszczalnych okresów rozliczeniowych z mocy prawa, ale jedynie daje podstawy prawne do negocjowania dłuższych okresów rozliczeniowych z przedstawicielami załogi" - uzasadnia resort negatywne stanowisko w tej sprawie.
MPiPS podkreślił, że nowela kodeksu nie wprowadza zmian w zakresie systemów czasu pracy, a żadne z rozwiązań - przedłużony okres rozliczeniowy i ruchomy czas pracy - nie może być stosowane w firmie bez zgody przedstawicieli pracowników, a w ramach nadzoru pracodawca przekazuje treść porozumienia okręgowemu inspektorowi pracy.
Postulat obniżenia wieku emerytalnego nie jest możliwy do zaakceptowania, a podwyższenie go do 67. roku życia "było konieczne zarówno ze względów demograficznych, jak i ekonomicznych" - napisał. Minister nie widzi też możliwości zmian prowadzących do wzrostu liczby osób pobierających wcześniejsze emerytury przez przyznanie prawa wcześniejszego przejścia na emeryturę kobietom po 35 latach pracy i mężczyznom po 40 latach.
W sprawie ograniczenia umów śmieciowych stanowisko resortu również jest negatywne. Minister uzasadnił, że zgodnie z zasadą swobody umów strony mogą wybrać, czy praca będzie świadczona na podstawie prawa cywilnego, czy prawa pracy. "Kodeks pracy zakazuje zastępowania umów o prace umowami cywilnymi, jeżeli praca wykonywana jest w warunkach charakterystycznych dla stosunku pracy" - podkreślił; złamanie przepisów jest wykroczeniem zagrożonym grzywną od tysiąca do 30 tys. zł.
Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do postulatu skrócenia czasu pracy do 38 godzin w tygodniu, wskazał, że lepszą drogą zmian w ustawie byłoby wynegocjowanie takich rozwiązań w układach zbiorowych pracy.
Resort broni też obecnego poziomu wzrostu minimalnego wynagrodzenia za pracę, ale proponuje poddanie pod dyskusję możliwości różnicowania wysokości płacy minimalnej w zależności od regionu lub branży. "Systemy te mogłyby funkcjonować poza systemem ogólnopolskim i być wyższe niż wynagrodzenie minimalne ustalane na szczeblu centralnym" - zaznaczył minister.
Jednocześnie minister pracy podkreślił, że nie ma przeszkód do ustalenia wyższego poziomu minimalnego wynagrodzenia miesięcznego lub godzinowego w poszczególnych branżach lub firmach - w ponadzakładowych lub zakładowych układów zbiorowych pracy i regulaminach wynagradzania.
Związkowcy postulowali też maksymalne wykorzystanie Funduszu Pracy, z którego wydatki musi akceptować minister finansów. Minister pracy wyjaśnił w odpowiedzi, że regularnie występuje do ministra finansów z wnioskami o zwiększenie wydatków.
Minister Kosiniak-Kamysz przypomniał, że podwyższenie kryteriów dochodowych uprawniających do zasiłku rodzinnego, o co wnoszą związkowcy, odbywa się co 3 lata - ostatnio w 2012 r., a kolejne ma mieć miejsce w 2015 r. Do 15 kwietnia 2014 Komisja Trójstronna otrzyma informację o wysokości minimum egzystencji za 2013 r. - jeśli będzie ona mniejsza od obowiązujących kryteriów, KT może wystąpić do rządu o ich zweryfikowanie - zaznaczył.
Trwają też prace nad założeniami do zmian w ustawie o pomocy społecznej, w których ma się pojawić pojęcie "minimalny dochód socjalny" i mechanizm jego corocznej weryfikacji, wpływającej na wysokość zasiłków - podkreśla resort. Powstaje też Krajowy Program Przeciwdziałania Ubóstwu i Wykluczeniu Społecznemu 2020 - obecnie wprowadzane są do projektu uwagi resortów i partnerów społecznych.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę