Światowa gospodarka odbudowuje się, energia drożeje, więc i ceny towarów rolnych będą szły w górę- prognozuje Organizacja Narodów Zjednoczonych i analitycy OECD. Ale żeby nie było tak słodko, eksperci dodają łyżkę dziegciu i twierdzą, że do notowań z 2007 i 2008 roku powrotu już nie ma.
Wzrost cen surowców rolnych jest potrzebny- ocenia sekretarz generalny Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju- zachęci do inwestycji, niezbędnych by sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na żywność i walczyć z głodem na świecie. Zatem jakie są przewidywania międzynarodowych ekspertów? Ich zdaniem w ciągu najbliższej dekady ceny wszystkich towarów rolnych- z wyłączeniem wieprzowiny będą rosły. W porównaniu do poprzedniego raportu, obejmującego lata 1997-2006, notowania ziarna będą wyższe o 15 do 40 procent, olejów roślinnych ponad 40 procent, a przeciętne ceny produktów mleczarskich wzrosną o 16-45 procent. Podwyżki cen żywności wspierane będą przez drożejącą ropę. Analitycy przewidują że za 9 lat baryłka będzie kosztowała prawie 100 dolarów. Drożejąca ropa ma jeszcze jeden wymiar- rozwój rynku biopaliw, który będzie potrzebował coraz większej ilości surowców do produkcji. Według FAO i OECD w 2019 roku produkcja etanolu sięgnie 160 miliardów litrów, czyli przeszło dwa razy więcej niż teraz.