europejskie forum rolników 2025

Beata Sadowska: wakacje to czas, kiedy można w dziecku wyrobić dobre nawyki żywieniowe

25 sierpnia 2015
Podczas wakacji na plaży również można zadbać o to, by dzieci zdrowo się odżywiały – uważa Beata Sadowska. Dziennikarka radzi, by zamiast codziennie kupować kebaby, gofry czy zapiekanki, wcześniej przygotować zdrową przekąskę i zabrać ją nad wodę, np. w torbie termicznej. Jej zdaniem dbanie o posiłki w czasie wakacji nie jest stratą czasu, ale okazją do wyrobienia w najmłodszych zdrowych nawyków.

– Śmieciowe jedzenie to nie jest jedyny wybór. To kwestia decyzji. Nad morzem, jeziorem czy w górach jest już mnóstwo miejsc, gdzie są sałatki lub gdzie wyciska się zdrowe soki. To my decydujemy, co jemy i czym karmimy nasze dzieci – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Beata Sadowska.

Sadowska apeluje, by w czasie wakacji rodzice nie szli na łatwiznę, bo fast food nie zastąpi dziecku pełnowartościowego posiłku. Prowiant zabierany na plażę powinien być bogaty w witaminy i substancje odżywcze. Latem jest wręcz nieograniczony dostęp do świeżych warzyw i owoców, trzeba to tylko umiejętnie wykorzystywać.

– Można kupić dziecku pomidora czy jabłko i zabrać na plażę, można zmiksować banana z awokado i to jest świetny lunch. Wystarczy schować do termosu, który trzyma chłód. Można też obrać i pokroić marchewkę, wziąć do pudełka czy foliowej torebki – radzi Beata Sadowska.

Warto również zabierać dzieci na zakupy spożywcze, choćby na miejscowe bazarki. Wtedy chętniej sięgną po nowe, nieznane im produkty i będą miały szansę poznać nowe smaki. Dobrym pomysłem jest również wspólne przygotowywanie posiłków w przerwach między plażowaniem.

– Zamiast dawać dziecku batona, w którym są same „E” i różne inne cyferki, i na pewno nie są to składniki naturalne ani bio, można zrobić np. zdrowe, owsiane ciastka i posłodzić je syropem klonowym. Bardzo pożywne są też suszone owoce i orzechy. Niech to będzie zdrowa przekąska, a nie chipsy – mówi Beata Sadowska.

Beata Sadowska jest propagatorką zdrowego stylu życia i regularnej aktywności fizycznej. Jej zdaniem wakacje to czas, kiedy w dziecku można wyrobić dobre nawyki żywieniowe.

– Powinniśmy zadbać o to, co jemy, i szukać zdrowych zamienników. Można zrobić ekologiczne lody: zmiksować mleko owsiane z mlekiem migdałowym, dodać starty imbir, garść czarnego sezamu, posłodzić miodem, syropem klonowym albo syropem z agawy. To naprawdę nie musi być sztuczne. Więcej inspiracji można znaleźć w magazynie „Dbam o Zdrowie”, którego jestem redaktor naczelną i gdzie zdrowej diecie zawsze poświęcamy sporo miejsca – tłumaczy Beata Sadowska.

Pełnowartościowy posiłek i zdrowy deser dadzą siłę do aktywnego wypoczynku. Z kolei frytki, kebab czy pizza sprawią, że dziecko będzie się czuło przejedzone i zmęczone.

POWIĄZANE

Początek kwietnia przyniósł dawno niewidziany wzrost cen benzyny na stacjach. Na...

Uszczelnić granice i zapewnić realną pomoc rolnikom w obliczu zagrożenia pryszcz...

Według Oil World eskalacja napięć handlowych na świecie może zwiększyć niedobór ...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę