Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Barlinek sprowadza do lasów rodzime pszczoły

3 grudnia 2015
Nadleśnictwo Barlinek położone na pograniczu województw zachodniopomorskiego i lubuskiego od kilku lat realizuje projekt, w ramach którego do lasów są sprowadzane rodzime pszczoły (linia augustowska), dla których wykonywane są barcie w pniach drzew.

Celem przedsięwzięcia jest zwiększenie różnorodności biologicznej w lasach Puszczy Barlineckiej i jej ochrona. "Chcieliśmy przez realizację tego zadania wzbudzić zainteresowanie społeczeństwa i uświadomić ludzi, jak ważną rolę w naszym ekosystemie pełnią pszczoły" - wyjaśnił nadleśniczy z Nadleśnictwa Barlinek Sławomir Gibert.
Na pomysł pomocy pszczołom w powrocie do lasów wpadł leśniczy Leśnictwa Niesporowice Piotr Zmarzlik, który od lat zajmuje się pszczelarstwem i ma ogromną wiedzę na ten temat. "Pan Piotr pierwszą z leśnych barci złożył pięć lat temu. Do dzisiaj wykonał ich kilka. Wszystkie będą zasiedlone, a ich opiekun systematycznie będzie sprawdzał, w jakiej kondycji są pszczoły" - powiedział PAP Grzegorz Ostrycharz z Nadleśnictwa Barlinek.
Barcie powstały w Leśnictwie Niesporowice. Cztery wydrążono w sosnach, jedna została zbudowana z drewna. Zasiedlane będą pszczołami z leśnego gatunku występującego na terenie Warmii i Mazur.
Obecność pszczół wzbogaca faunę lasów, ale nie mniej istotna jest poprawa odporności lasów na zagrożenia biologiczne. "Dzięki zapylaniu będą rozwijały się rośliny. Owoce roślin pozwolą wzbogacić bazę pokarmową m.in. ptaków, a ptaki pomagają w lesie, zjadając szkodliwe owady" - wyjaśnił Ostrycharz.
Leśnicy z Barlinka starają się przywrócić pszczoły miejscowym lasom od 2011 roku - to jedno z działań dużego projektu związanego z ochroną środowiska pod nazwą "Czynna ochrona siedlisk przyrodniczych w Nadleśnictwie Barlinek oraz kształtowanie warunków służących ochronie różnorodności biologicznej w Puszczy Barlineckiej", który za pośrednictwem Centrum Koordynacji Projektów Środowiskowych, wpierany jest dotacjami z UE.
Na sukcesywne wypieranie pszczół z lasów miał wpływ rozwój gospodarki leśnej. Rosnące zapotrzebowanie na drewno spowodowało, że przestrzeń dla leśnych odmian tych owadów zaczęła się kurczyć, co zmuszało je do życia w sąsiedztwie człowieka.
"Natura pszczoły miodnej nie zmieniła się od milionów lat. Przyrodnicy obserwują, że te pożyteczne owady coraz chętniej wracają do lasu - swojej pradawnej siedziby. Każdy zostawiony w leśnej pasiece pusty ul jest chętniej zasiedlany niż w pobliżu ludzkich plantacji" - powiedział Zmarzlik.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę