Mniej ziemniaków, a więcej bananów... To możliwy scenariusz żywieniowy dla wielu krajów, gdzie będą coraz dotkliwiej odczuwane zmiany klimatyczne. Specjalny raport w tej sprawie publikuje ONZ - podała Informacyjna Agencja Radiowa.
Obecnie najwięcej kalorii, przede wszystkim w krajach rozwijających się, dostarcza kukurydza, pszenica i ryż. W chłodniejszych regionach kalorii dostarczają także ziemniaki. To się może zmienić wraz z globalnym wzrostem temperatur - sugerują naukowcy ONZ.
Popularniejsze w wielu regionach mogą stać się nie tylko banany, ale także maniok czy chińska fasola. „To się już zdarzało w przeszłości - sto lat temu w niektórych miejscach w Afryce zaczęto uprawiać kukurydzę, która stała się bardzo popularna. Podobnie było z ryżem" - mówi światowy ekspert dr Bruce Campbell.
Na te zmiany trzeba się będzie przygotować - dodaje Campbell - bo nowe rośliny to między innymi nowe technologie rolnicze czy nowe choroby.