Ponad trzysta osób bawiło się w Nowej Wsi Książęcej na tradycyjnym balu leśników i myśliwych. Wszyscy mogli posłuchać jak wabi się jelenie byki, a także wylosować pięć dorodnych dzików i 15 bażantów.
Jak przystało na myśliwski bal, atrakcją zabawy było wabienie jeleni. Naśladowanie byków jeleni jest bardzo trudne – inaczej zachowują się młode, a inaczej dorosłe osobniki. To jednak nie stanowiło problemu dla pasjonatów, którzy zaprezentowali na balu swoje niezwykłe umiejętności.
Będąc w kniei naśladujemy odgłosy jelenich byków, jesteśmy w tych miejscach ostoi jeleni i staramy się zachęcić zwierzęta, by do nas podeszły. Dla nas największą atrakcją jest obserwowanie tych byków, po tym, jak je już do siebie zwabimy – opowiada Marek Witczak mistrz Polski w szlachetnej sztuce wabienia jeleni
Najważniejsze w nauce wabienia tych zwierząt jest częste przebywanie w lesie i nauczenie się jelenich zwyczajów. Na myśliwskim balu nie zabrakło również sygnałów polowania i oczywiście, dziczyzny na stołach.