Zwierzęta w Austrii pod specjalną ochroną. Parlament w Wiedniu jednogłośnie przyjął ustawę o ochronie praw zwierząt. Według wielu ocen austriacka ustawa jest w tym zakresie najdalej idącą na świecie.
Rygorystyczne przepisy dotyczą transportu zwierząt rzeźnych. Ich ubój rytualny, który nakazuje część religii, będzie się mógł odbywać pod okiem weterynarza. Stopniowo likwidowana ma być także hodowla kur w klatkach; zakazano również trzymania psów na łańcuchach, przycinania im uszu i ogonów.
Z cyrków w Austrii znikną dzikie zwierzęta, co więcej – szczegółowo określono, w jakich warunkach powinny one żyć w zoo. Ustanowiono nawet urząd rzecznika praw zwierząt.
Kanclerz Austrii jest dumny z przyjętego prawa. "Daje nam świadomość, że żyjemy w kraju odpowiedzialnym, w którym nie tylko prawa człowieka, ale i zwierząt podniesiono do najwyższego poziomu w skali międzynarodowej" - mówił na forum parlamentu.