Łotewski rząd ogłosił stan wyjątkowy na obszarach przygranicznych z Białorusią. Powodem jest rozprzestrzenianie się wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF) - podała we wtorek agencja BNS. Wcześniej ognisko choroby zlokalizowano w południowo-wschodniej części kraju.
Jak podała agencja, stan wyjątkowy zostaje wprowadzony natychmiast, choć technicznie musi jeszcze zostać zaakceptowany przez łotewski parlament. Prawdopodobnie stanie się to w najbliższą środę lub czwartek.
Jak dotąd, wirusa znaleziono na Łotwie u 26 dzików i 19 świń w 11 gospodarstwach we wschodniej i północno-wschodniej części kraju.
Stan wyjątkowy zostanie rozszerzony na powiaty: Rezekne, Ludza, Aloja, Mazsalaca, Rujiena, Naukseni, Valka, Burtnieki, Koceni, Beverina, Strenci, Priekuli, Rauna, Smiltene, Ape, Aluksne, Vilaka, Balvi, Rugaji i Baltinava. Agencja podała również, że stan zostanie wprowadzony w powiecie Kraslavas, w miastach: Peleci, Preili oraz Aizkalne w powiecie Preili, jak również w miastach: Riebini, Rusona oraz Silajani w powiecie Riebini.
ASF jest trudna do zwalczania, nie ma na nią szczepionki, przenoszona jest przez dziki, które często przychodzą do zabudowań w poszukiwaniu pożywienia. Wirus afrykańskiego pomoru świń nie jest groźny dla ludzi.
Pierwszy przypadek ASF w Polsce wykryto w połowie lutego w gminie Szudziałowo (woj. podlaskie). Wcześniej, w styczniu, wirus ASF pojawił się na Liwie, także u dzików. Był to pierwszy przypadek tej choroby na terytorium Unii Europejskiej. W związku z tym Rosja i Białoruś wstrzymały import wieprzowiny z obszaru całej Unii. Zakaz importu tego mięsa m.in. z Polski wprowadziły także inne kraje pozaunijne i obowiązuje on do tej pory.
W piątek Główny Lekarz Weterynarii poinformował, że stado sześciu padłych dzików znaleziono w pobliżu polsko-białoruskiej granicy. Badania wykazały, że były one zakażone wirusem afrykańskiego pomoru świń. To już dziewiąty przypadek tej choroby odnotowany na terytorium Polski.
8947796
1