W 2005 roku rynek żywca wołowego będzie ustabilizowany, a średnie ceny skupu bydła w pierwszym półroczu kształtować się będą na poziomie 3,80-4,20 zł/kg, zaś młodego bydła rzeźnego - 4,10-4,50 zł/kg.
Nadal będzie rósł eksport tego mięsa, a jego spożycie w kraju będzie spadać -
ocenia zespół ekspertów współpracujących z Agencją Rynku Rolnego.
Po
przystąpieniu Polski do Unii nastąpił znaczny wzrost eksportu żywca i mięsa
wołowego do krajów Unii. W sytuacji znacznego spadku jej produkcji w "starych"
krajach UE, w Polsce nastąpił wzrost cen skupu żywca wołowego. Dodatkowym
czynnikiem stymulującym wzrost cen bydła był wzrost cen trzody
chlewnej.
Według danych GUS, najwyższe ceny odnotowano w czerwcu 2004 r.,
średnia cena skupu bydła ogółem osiągnęła 4,01 zł/kg (bez VAT) wagi żywej, a
młodego bydła rzeźnego 4,32 zł/kg i były one odpowiednio o 57 proc. i o 42 proc.
wyższe niż rok wcześniej.
Malejący popyt krajowy na wołowinę, niższa
jakość mięsa od produkowanego w UE-15, a w IV kwartale 2004 r. również sezonowa
obniżka cen wieprzowiny skorygowały ceny skupu bydła w dół.
W listopadzie
2004 r. (wg GUS) za bydło ogółem płacono 3,78 zł/kg, a za młode bydło rzeźne
4,06 zł/kg, tj. ok. 6 proc. mniej niż w czerwcu, ale odpowiednio ok. 51 proc. i
39 proc. więcej niż rok wcześniej.
Eksperci podkreślają, że w ubiegłych
latach i na początku 2004 r. były niekorzystne uwarunkowania ekonomiczne, które
spowodowały spadek pogłowia bydła. Według danych GUS, w czerwcu 2004 r. pogłowie
bydła liczyło ok. 5,4 mln szt., tj. było o 2,5 proc. niższe niż w tym samym
okresie przed rokiem.
Zdaniem ekspertów, poprawa opłacalności chowu
bydła, wynikająca ze wzrostu cen skupu żywca, spowoduje zmniejszenie liczby
ubijanych zwierząt i odbudowę pogłowia bydła. Jednocześnie może to ograniczyć
produkcję wołowiny, która w I połowie 2005 r. może być o mniej więcej 7 proc.
mniejsza i wynieść ok. 160 tys. t.
Zniesienie barier celnych, przy
znacznie niższych cenach bydła rzeźnego w Polsce niż w większości pozostałych
krajów UE, spowodowało wzrost eksportu zarówno bydła żywego, jak i mięsa
wołowego do tych krajów.
W I półroczu 2004 r. wyeksportowano ok. 51 tys.
t żywca, mięsa, przetworów i podrobów wołowych w przeliczeniu na czyste mięso,
tj. o mniej więcej 15 proc. więcej niż rok wcześniej. W kolejnych czterech
miesiącach eksport wyniósł ok. 42 tys. t i był o 44 proc. większy niż w
analogicznym okresie 2003 r. Polski eksport żywca i mięsa wołowego jest
kierowany głównie na rynek Wspólnoty.
Przewiduje się, że w 2005 r.
eksport wołowiny i żywca wołowego może zwiększyć się kosztem zaopatrzenia
krajowego.
Wzrost cen detalicznych wołowiny od maja 2004 r. istotnie
ograniczył jej spożycie w kraju. Według danych GUS w czerwcu spożycie
kulinarnego mięsa wołowego w gospodarstwach domowych obniżyło się o mniej więcej
22 proc. w porównaniu do majowego i ok. 5 proc. w odniesieniu do czerwca 2003 r.
Eksperci zauważają, że w drugiej połowie 2004 r. spadek spożycia wołowiny
znacznie się pogłębił.