Prawie 57 mln zł, dwukrotnie więcej niż przed rokiem, przeznaczy w 2006 r. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na realizację programu utylizacji padłych zwierząt - poinformowała w poniedziałek w komunikacie rzecznik ARiMR Iwona Musiał.
W ubiegłym roku Agencja dopłaciła łącznie 22,9 mln zł. do zutylizowania ok. 83,3 tys. sztuk padłego bydła, owiec i kóz oraz ok. 35,3 tys. świń. W tym roku na ten cel zaplanowano 56,8 mln zł.
Musiał wyjaśniła, że Agencja już rozpoczęła podpisywanie umów z firmami, które zajmują się zbieraniem padłego bydła, owiec, kóz i świń, przetwarzaniem ich na mączkę oraz transportem do zakładu utylizacji - spalarni.
Według przewidywań tych firm, pieniądze przeznaczone przez Agencję pozwolą na odbiór oraz transport do miejsc utylizacji prawie 138,4 tys. padłych przeżuwaczy i ponad 244,5 tys. sztuk przeliczeniowych świń (za sztukę przeliczeniową uznaje się np. jedną padłą świnię o wadze ponad 110 kg).
Agencja będzie dopłacała do utylizacji zwierząt, ale w kosztach tych będą także partycypowali rolnicy. Maksymalna opłata za odbiór padłych zwierząt ponoszona przez rolników pozostanie w tym roku na poziomie ubiegłorocznym i nie może przekroczyć 30 zł za sztukę dużą (dorosłe bydło) i 10 zł za sztukę małą (cielęta, owce, kozy i świnie według wskaźników przeliczeniowych).
Jak zaznaczyła rzecznik, stawki dopłat, zarówno do zbioru, jak i transportu padłych sztuk, są jednakowe na obszarze danego powiatu. Koszt transportu na odległość jednego kilometra i zebrania jednej sztuki na terenie powiatu przyjęto w wysokości równej najniższej kwocie, o którą wystąpił podmiot na terenie danego powiatu.
Odległość liczona jest od siedziby władz powiatu do najbliższego zakładu utylizacyjnego.