Setki hodowców bydła mlecznego zorganizowało blokadę w różnych rejonach Anglii, aby skutecznie zablokować dostawy mleka. Zapowiedzi zakłócenia dostaw mleka padły już podczas protestu w Brukseli.
Rolnicy w Wielkiej Brytanii protestujący przeciwko serii obniżek cen mleka mają pełne poparcie ze strony swoich kolegów w całej Europie. Ponadto European Milk Board także w pełni popiera działania oraz żądania brytyjskich producentów mleka.
Demonstracja, która odbyła się 19 lipca br., była zorganizowana przez rolników z brytyjskiej organizacji rolnej (FFA). Akcja była jedną z serii protestów brytyjskich producentów mleka, którzy są niezadowoleni z niedawno zapowiedzianych kolejnych obniżek cen za mleko. Możliwy jest bowiem spadek ceny w skupie nawet o 2,5 centa za litr.
W rolnicy obawiają się, że konsekwencje tego posunięcia będą poważne. Są zdania, że jedynymi, którzy skorzystają z tego cięcia będą sprzedawcy żywności, ponieważ konsumenci nadal będą płacić wysokie ceny w supermarketach.
Prezydent Europejskiej Rady ds. Mleka (EMB), Romuald Schaber, także wyraża pełne poparcie dla protestu w Wielkiej Brytanii, mówiąc, że złość i frustracja kolegów w Wielkiej Brytanii oraz strajk producentów mleka są uzasadnione. - Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby podnieść ceny mleka i zatrzymać dramatyczną nadprodukcję w obliczu spadających cen w całej Europie. Ważne jest, by mleczarnie i sami rolnicy uświadamiali konsumentów, że muszą stanąć razem z nimi przeciwko tym bezpodstawnym posunięciom – nawoływał Schaber.