Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Analitycy o cenach benzyny

10 sierpnia 2005
W najbliższym czasie benzyna i olej napędowy na stacjach benzynowych z pewnością nie stanieją. Ma to związek z wysokimi cenami ropy na świecie.

Andrzej Tworczak z biura Reflex zajmującego się analizą rynku paliw uważa, że nie bez znaczenia jest także skomplikowana sytuacja polityczna. Według Tworczaka ceny na giełdach światowych rosną w związku z awariami rafinerii w Stanach Zjednoczonych oraz ze względu na sytuację polityczną krajów OPEC - Arabii Saudyjskiej i Iranu.

Ocenia się, że detaliczna cena paliwa będzie wyższa o dwa do czterech groszy.

Również sytuacja na rynkach wschodnich nie pozostaje bez wpływu na ceny paliwa. Import oleju napędowego z Białorusi, który zaspokajał około 20 procent rynku, został prawie całkowicie wstrzymany. Według Tworczaka kluczowe znaczenie ma zniesienie ceł importowych na Ukrainie. Oznacza to, że Białorusinom bardziej opłaca się eksportować paliwo na Ukrainę niż do Polski.

Ropa nieco tańsza, ale wciąż blisko rekordowych poziomów

Po ustanowieniu rano nowego rekordu ceny ropy zaczęły nieznacznie zniżkować. Około 15:25 za baryłkę ropy na giełdzie w USA płacono poniżej 64 dolarów.

Wcześniej około 8.45 na NYMEX cena ropy crude osiągnęła poziom 64,15 dolarów za baryłkę. W tym samym czasie na International Petroleum Exchange w Londynie za baryłkę ropy Brent trzeba było zapłacić rekordową cenę 62,96 dolarów.

Główna przyczyna dalszego wzrostu cen to nowe zagrożenia terrorystyczne w Arabii Saudyjskiej, która jest największym na świecie eksporterem i jednym z dwóch największych na świecie producentów ropy.

Dodatkowo na wzrost cen wpływają niepokoje o skutki nieplanowanych wyłączeń rafinerii w Stanach Zjednoczonych, nadążających z trudem za rosnącym popytem na produkty naftowe.

Także sytuacja w Iranie, gdzie nastąpiło ponowne włączenie urządzeń atomowych, wbrew protestom międzynarodowym, wpłynęła na wzrost napięcia na rynku paliwowym. Cenę 64 dol. za baryłkę płacono w poniedziałek wieczorem na giełdzie surowcowej New York Mercantile Exchange za baryłkę lekkiej ropy amerykańskiej z dostawą we wrześniu.

Na koniec dnia cena na nowojorskiej giełdzie NYMEX obniżyła się minimalnie i zamknęła się na poziomie 63,94 dol. za baryłkę, co jest także nowym rekordem zamknięcia, wyższym o 1,63 dol., czyli ok. 2,3 proc., niż na poprzedniej, piątkowej sesji, kiedy to również padł rekord zamknięcia.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę